twardek twardek
285
BLOG

Zasr..e pobocza?

twardek twardek Polityka Obserwuj notkę 25
wyładować rzygowinki w Gazie...

Otworzyłem którąś z naszych rzygowni trafiając akurat na reportaż z granicy z Białorusią. Wzdłuż szosy dojazdowej stoi gigantyczny sznur tirów, blokowany przez maszerującą przez pasy, w kółeczko, grupę zielonkawych kamizelek. Domyślam się, że kierowcy z konieczności siusiają i/lub odstawiają stolczyk na poboczach. Wracają z brudnymi rękami. Na amen, są zmęczeni i wściekli. Na głowę Polaków (zapewne Polaków a nie konkretnego polskiego durnia, który zarządził blokadę) ciskają wszelkie możliwe przekleństwa. Nie wiem przy tym jak wygląda nawierzchnia, ale przy nagrzanym asfalcie, jesli się to trafi, jest spora szansa, że ciężarówki mogą go powgniatać.

Pewno w głowie niejednego kierowcy rodzi się refleksja - oto nasz baćko Łukaszenka/Putin ma rację i niech im dopier...ją ile wlezie.

O ile zrozumiałem, o drożności zewnętrznej granicy UE decydują władze UE. Dopóki nie ma jej decyzji o blokadzie - należy granicę utrzymywać drożną. To nie jest sprawa, w której może być na ich, albo na nasze (jak z naszą praworządnością, w której stoję murem przy władzach Polski, dopóki mówią UE: won). To takie proste.

Panu Premierowi Morawieckiemu, który zapewne akceptował zmajstrowanie tego burdelu, nie zaszkodziłoby podpatrzeć jak zachowują się premierzy innych krajów UE na "platformie rosyjskiej" (pomijając sprostytuowane Niemcy) i w wątkach nie wojennych trzymać trochę fason człowieka cywilizowanego. 

twardek
O mnie twardek

inżynier 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka