RobertK RobertK
398
BLOG

Smoleńsk- komu postawią zarzuty rosyjscy prokuratorzy?

RobertK RobertK Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 57

Wczoraj polscy prokuratorzy postawili rosyjskim kontrolerom zarzuty, z których wynika, że ci ostatni celowo i z premedytacją doprowadzili do katastrofy polskiego samolotu.
To oczywisty absurd, bo rosyjscy kontrolerzy może i popełnili błędy, ale nie zrobili nic, co by wskazywało na działanie z zamiarem doprowadzenia do katastrofy. Wprost przeciwnie, ostrzegali, że nie ma warunków do lądowania, dalej decyzję podejmowali już polscy piloci.
Reakcja strony rosyjskiej jest dziecinnie łatwa do przewidzenia- Rosjanie nie pozwolą by spadł włos z głowy rosyjskiego kontrolera. Może gdyby nasza strona postawiła im zarzuty niedopełnienia obowiązków, to kontrolerzy by je usłyszeli, ale wobec tak jawnej prowokacji ze strony polskiej z rosyjskie władze pewnością pójdą w zaparte.
Pytanie tylko jak bardzo.
Wczoraj Rosja żyła zamachami w metrze, wiadomości o zarzutach pewnie zginęły w lawinie sprawozdań i komentarzy dotyczących zamachu, co jest zupełnie zrozumiałe.
Ale Rosjanie z pewnością wrócą do tematu. Nie zdziwił bym się, gdyby mieli gotowy scenariusz działań w odpowiedzi na takie właśnie zachowanie strony Polskiej.
Zapewne na pierwszy ogień pójdzie sprawa wraku- nasze orły dyplomacji mogą się już oswajać z myślą, że za swojej kadencji wraku na polskiej ziemi nie zobaczą.

Ale nie sądzę, by strona rosyjska na tym poprzestała. Znając ich mentalność przejdą do ataku i będą chcieli postawić zarzuty komuś po naszej stronie.
Na przykład ludziom z Kancelarii Prezydenta RP, którzy ten lot organizowali, na przykład urzędującemu Prezydentowi Andrzejowi Dudzie lub prominentnemu politykowi PiS Jackowi Sasinowi.

Z pewnością będą głośno powtarzać, że strona polska ma pełen dostęp do wraku i innych dowodów. Zobaczymy czym uraczą nas tzw. eksperci z podkomisji, o których wszelki słuch zaginął, odkąd na ich 'badania' przeznaczono milionowe kwoty. Pewnie siedzą i cieszą się łatwym zarobkiem, ale w którymś momencie będą musieli pochwalić się swoimi dokonaniami. Ostatnio było marnie, powtórzyli historyjki, które opowiadali jako członkowie Macierewicza, twierdząc, że to owoc ich pracy. W mojej ocenie to jawne oszustwo i powinien zająć się tym prokurator, ale na to przyjdzie czas. Na razie musimy poczekać co nowego wymyślą. Podobno chcą kupić skaner i skanować całego tupolewa.
Mając na uwadze ich dotychczasowe osiągnięcia aż strach pomyśleć, co z tego wyjdzie.
Myślę, że Rosjanie czekają na ich kolejny popis równie niecierpliwie jak my.
Tyle, że dla nich może to być doskonały materiał do tego, żeby ostatecznie skompromitować Polskę w oczach Europy i świata.


RobertK
O mnie RobertK

Na niektóre tematy mam swoje własne zdanie, na inne zdania nie mam. Innych możliwości nie ma.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka