Ufka Ufka
5175
BLOG

Tłum

Ufka Ufka Rozmaitości Obserwuj notkę 84

Często tak jest, że piszemy pod wpływem jakiegoś słowa, zdania. Nie będę odsyłała do konkretnej notki bo treść niewiele ma wspólnego z rzeczywistością a nieliczne komentarze są pełne pogardy.

Ale chodzi o tłum na Krakowskim Przedmieściu a właściwie o pamięć o Smoleńsku. No to ponieważ ja tam bywam może napiszę kilka słów dlaczego. Myślę, że większość osób jest tam z podobnych powodów.

Staram się być pod Katedrą każdego 10 jeśli jestem w Warszawie. Właśnie tak - pod Katedrą, nie w środku. Konkretnie rzecz biorąc naprzeciw Katedry pod murem domu. Między ludźmi pod Katedrą a mną jest wąskie przejście. Patrzę na ludzi tamtędy przechodzących. Jedni to mieszkańcy Starego Miasta, inni to turyści, jeszcze inni to spacerowicze. Teraz cieplej to będzie ich więcej. Nie mam pretensji o te przejścia - w końcu trudno omijać bocznymi uliczkami. Ale są ludzie, którzy robią to demonstracyjnie powoli, mam wrażenie, że przyszli właśnie w tym celu, albo tylko wykorzystali okazję. Przyglądają się nam jak zwierzętom w zoo, tyle, że nie dzielą nas kraty i czasami nie wiadomo kto kogo ogląda, bo ja też ich obserwuję. W czasie Mszy jest ta chwila, kiedy jest Podniesienie. Staram się wtedy o nich nie myśleć, chociaż wtedy są najbardziej widoczni. Bo ci pozostali jednak zatrzymują się na chwilę, albo przyklękają.

Po Mszy formuje się pochód. Banery, flagi, transparenty, straż porządkowa. Idę gdzieś w tłumie, czasami spotkam znajomych. Modlimy się, śpiewamy pieśni religijne, ale przede wszystkim jesteśmy. Nie tylko w Warszawie, także w innych miastach, miasteczkach. Tam przecież nikt nie liczy na wystąpienie Prezesa ale też dużo trudniej o anonimowość. I dlatego jestem tym ludziom bardzo wdzięczna, tak samo tym z Warszawy - z dziećmi w wózkach, o kulach, na wózkach inwalidzkich - bo są i tacy.

Jeśli chodzi o raporty, pracę ZP - pewnie wiele osób piszących na Salonie mogłoby mnie zagiąć. Bo ja nie czuję się specjalistką od badania katastrof lotniczych, nie zaglądam na Salonie od wielu miesięcy do notek "specjalistów" , nie wiem kto z kim i w jakiej sprawie się zgadza. Mnie zupełnie wystarczy to co podają media o pracy prokuratury, jej konferencje prasowe. Bo Laska &CO też nie słucham.

Często mówi się o jakimś polityku - nie ma żadnego zaplecza, nikt za nim nie stoi. I wtedy można go lekceważyć.

Mam wrażenie, że za wyjaśnianiem Smoleńska stoi nie tylko pan Macierewicz z Zespołem, nie tylko Gazeta Polska - bo ich samych można byłoby zlekceważyć. Ale właśnie ten tłum - raz większy, raz mniejszy w Warszawie, w innych miastach każdego 10 dnia miesiąca. I ci, którzy z różnych powodów tam być nie mogą, ale słuchają kazań, wystąpień i też nie chcą zapomnieć. I dlatego coraz więcej osób chce WIEDZIEĆ.

Ufka
O mnie Ufka

Ufka we własnej osobie :) Skąd czytacie A tyle czyta teraz :) / " /> Złota myśl RRK PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (84)

Inne tematy w dziale Rozmaitości