Pare dni temu buszujac po internecie znalazlem informacje o niezwyklym niedzwiedziu, ktorego polscy zolnierze nazwali Wojtek ,maskotce i szeregowcu 2 korpusu Armii Polskiej. Historia zabawna i wzruszajaca.
Niespelna jednoroczny niedzwiadek, w 1943 r. przygarniety w Iranie przez polskich zołnierzy, po tym jak jego matke zabili klusownicy, otrzymal przydzial do 22 kompanii zaopatrywania artylerii, przeszedl wraz z nią szlak bojowy z Iranu do Iraku, Palestyny, Egiptu i Wloch, gdzie odznaczyl się w walkach pod Monte Cassino noszac ciezkie skrzynki amunicji pod ostrzalem wroga, ktorych ani razu nie upuscil. W 1947 r. oddano go edynburskiemu ZOO, w ktorym zakonczyl zywot w 1963 r. w wieku 22 lat.
Zastanawiam sie dlaczego ta historia nie byla mi znana wczesniej, choc historia, szczegolnie drugiej wojny swiatowej interesuje sie od dziecinstwa. Oczywiscie komunistom nie zalezalo na budowaniu legedy 2 korpusu, ale po 89 nic nie stalo na przeszkodzie na rozpropagowaniu tematu. Gdyby podobny przypadek mial miejsce w oddzialach amerykanskich lub brytyjskich, o dzielnym misiu wiedzialy by dzieci na calym swiecie.
Ludzie w Wielkiej Brytanii i Stanach niewiele wiedza o nas i o naszj historii i czy nam sie to podoba czy nie samymi faktami i matrylologia nie wzbudzimy w nich zainteresowania. A tu prosze, historia misia moze sie przysluzyc sprawie. Wystarczy wejsc na anglojezyczne fora zeby zobaczyc jak duze zainteresowanie wywoluje Wojtek. Przy okazji ludzie chca sie dowiedziec czegos wiecej, poszukuja informacji jak Polacy znalezli sie Persji, pytaja o gulagi i dlaczego bylismy tam wiezieni.
Znalazlem tez wzmianke, ze tematem zainteresowali sie producenci z Hoollywood. W Wielkiej Brytanii powstaja programy tv i pisze o tym prasa. Jakas kobieta na forum kilkakrotnie prosi o pomoc w tlumaczeniu na angielski wypowiedzi kombatantow 2 korpusu, bo chce zrobic film dokumentalny o Wojtku. W Edenburgu powstala inicjatywa postawienia pomnika niezwyklemu zolnierzowi, i to nie byle gdzie bo blisko Szkockiego Parlametu. Podobnych przykladow mozna znalezc wiele.
Wiele sie mowi o slabej reklamie Polski, o zlej prasie o nas i krzywdzacych stereotypach, i to sie nie zmieni jezeli nie bedziemy wykorzystywac tematow takich jak ten, historii zabawnych i wzruszajacych.
Inne tematy w dziale Rozmaitości
