3.07.2009. ukazał się w Fakcie sensacyjny artykuł pt. " Jaruzelski kazał zestrzelić pilota." Dowiedzieć się można z niego,że zajadły IPN wysmażył przeciwko staruszkowi gen. Jaruzelskiemu nowe oskarżenie,a mianowicie o to ,że rzekomo, jako minister obrony narodowej rozkazał w 1975 roku zestrzelić polskiego pilota, który uciekał do Austrii porwanym samolotem. Rozkaz ten wydał wojsku czeskiemu (?!), które go zestrzeliło tuż przed granicą austriacką.Fakt nie informuje, czy to był pilot wojskowy i skąd wziął samolot, a dowiedzieć się tego można w Gazecie Wyborczej, która uczciwie informuje, że był to pilot cywilny, który porwał ,czyli ukradł samolot agrotechniczny. Pilot ten nie zwracał uwagi na strzały ostrzegawcze czeskich lotników , które miały za zadanie zmusić go do lądowania, czego konsekwencją było zestrzelenie go.
IPN z góry zakłada,że ten pilot ( Dionizy Bielański)" był na celowniku" bezpieki i dlatego wybrał wolność, popełniając(wg mojego zdania) wielkie przestępstwo, bo podjął międzynarodowy lot BEZ ZEZWOLENIA ukradzionym samolotem, stwarzając zagrożenie dla lotów międzynarodowych, mógł wyładować samolot narkotykami, lub materiałem wybuchowym, lub leciał w celach szpiegowskich,co wojsko ściga w każdym ustroju. Moim zdaniem, jeśli był na celowniku Służby Bezpieczeństwa - to musimy sobie zdać sprawę z tego,że ta służba ścigała nie tylko przestępców politycznych, ale i osoby ,które miały konflikt z ogólnym kodeksem prawa karnego.Nie ma informacji( z dowodami) na to, co "bezpieka miała na celowniku", jeśli chodzi o zestrzelonego pilota i nie mamy dowodów na to, co ów pilot miał na pokładzie.
Dlaczego uważam,że IPN szkodzi Ojczyźnie?Przede wszystkim stronniczo i tendencyjnie usiłuje podburzyć współczesną opinię społeczną przeciwko byłemu szefowi MON, co wielu komentatorów Faktu i Gazety Wyborczej skomentowało - natychmiast - obciążając PIS, jako inicjatora tego nowego oskarżenia przeciwko gen. Jaruzelskiemu, któremu przez dwadzieścia lat, powolutku, w pewnych odstępach czasu ,stosuje się nową udrękę w postaci nowej próby zrobienia z tej pozytywnej postaci historycznej - pospolitego przestępcy.A był jakiś wyrok?Teraz ten człowiek jest staruszkiem, któremu oszczerczo odebrano wszystkie zasługi Jego życia- dla Ojczyzny,( bo przecież nie można mu odebrać jego zasług w obronie Polski przed hitlerowskim najeźdźcą w czasie II wojny światowej i tego ,że był szanowanym na arenie międzynarodowej Szefem państwa polskiego w okresie PRL-u) tylko dlatego,że los umieścił go w wichrach wojny ,jako szefa totalitarnego systemu w Polsce, bo tego nauczono go od lat chłopięcych - w Rosji, gdzie ukończył ochotniczo polską szkołę oficerską, a potem bronił Polski przed faszyzmem
Dlaczego IPN nie zadbał o to ,by gen. Jaruzelskiemu opracowano naukową biografię i w tym kontekście jeszcze ma czelność robić z Niego pospolitego przestępcę.O tym, że tej biografii tam nie ma mówią sami historycy z IPN-u.
W tej sprawie odsyłam do mojego "Postulatu powołania Międzynarodowego Trybunału Historycznego"- w salonie24.pl
Jest to znęcanie się psychiczne i moralne, a na to jest paragraf...karny.
Ręczę za to, że żaden z tych oskarżycieli IPN-owskich i ich zleceniodawca, nie mają dwu Krzyży Walecznych, ani trzech medali Zasłużony na Polu Chwały oraz Krzyża Virtuti Militari, tak, jak gen. Jaruzelski - Sybirak zesłany na Sybir wraz rodzicami, jako nieletni chłopiec.Nie wspomnę tu o chamstwie, zwykłym chamstwie, jakie go spotkało z tego tytułu (dawanie mu Medalu Sybiraka i zaprzeczanie temu faktowi - robiąc z tego ... pomyłkę.),co również jest znęcaniem się psychicznym i moralnym.
Instytut Pamięci Narodowej powinien istnieć po to,by oddziaływać przede wszystkim wychowawczo na przyszłe pokolenia Polski, a nie działać destrukcyjnie na młodzież,która w obserwując, jak szarga się latami zasłużonego weterana polskiego wojska odznaczanego za zasługi dla ojczyzny - może zrezygnować z wszelkiego bohaterstwa i odwagi , bo po co?
A wiedząc, że nie wolno szefowi obrony narodowej wydawać rozkazu zestrzelenia ukradzionego samolotu w przestrzeni międzynarodowej, może go młodzież, lub sprytny dorosły obywatel ukraść, załadować narkotykami i polecieć niefrasobliwie w przestrzeń międzynarodową i przy okazji spowodować SMIERC KILKUSET OSOB PRZEZ ZDERZENIE SIE Z INNYM SAMOLOTEM.
Widocznie IPN preferuje zagrożenie życia kilkuset osób, jak rozkaz zestrzelenia ewentualnego przestępcy?Przestępcy, który nie reaguje na ostrzegawcze komunikaty i ostrzegawcze strzały.
Otuchy dodaje pojawienie się mnóstwa gniewnych komentarzy pod informacją o nowym oskarżeniu spreparowanym przez IPN w stylu: "Te zajadłe pisowskie katole... O co chodzi tej hołocie???O wykończenie człowieka!!!Dajcie mu spokój chamy jedne!" ("Wściekła")", "Rzygać się chce od tego babrania w bagnie przeszłości, a pisowska klika to lubi,oj bardzo lubi, co tam przyszłość, przeszłość jest ważna"(Antykaczucha") , "IPN tworzy nową historię...niech IPN nie robi z siebie kabaretu: Polski GENERAŁ rozkazywał czeskiej armii:Ha, ha, ha....co za brednie!"(Spider A.J.) . A jeden z komentatorów w Gazecie wyborczej powiedział...,że" IPN obraża jego intelekt.
Ciekawi mnie, czy blogerzy salonu24 wykażą zainteresowanie tą sprawą zaistniałą w sytuacji istniejącego w IV RP - pluralizmu i ludzi sprawiedliwych, którzy chyba zaobserwowali fakty nie do obalenia, że im więcej "kopie się leżącego",tzn. weterana gen. Jaruzelskiego, tym mniej powodów do radości z racji zwycięstwa zbuntowanych robotników Stoczni gdańskiej z Solidarności, bo po 20 latach okazało się, że ci robotnicy zostali pozbawieni pracy, stoczni Polska nie ma, a ma za to kryzys. Przy tym wszystkim rządzący i elity (posłowie i niewielu biznesmenów ) pieją z zachwytu z powodu dobrobytu w w IV RP, a reszta narodu przeklina swój los, a szczególnie bezrobotni, emeryci,
samotne matki pozbawione ostatnio alimentów z banku alimentacyjnego (w celu załatania dziur budżetowych państwa), chorzy, którzy są pozbawieni odpowiedniej opieki zdrowotnej i nie mają pieniędzy na leki.
Widzę więc prawdę w mądrym powiedzeniu:"Kochaj bliźniego, jak siebie samego", bo Ten, który dał swoje najważniejsze przykazanie o Miłości , chyba zaczyna tracić cierpliwość ... i zaczyna dawać bolesne pouczenia, o czym wspomniałam wyżej.
Czy nikomu nie wpadła do głowy myśl, że im więcej pisowskie kręgi starają się zohydzić przedstawicieli rządów totalitarnych, tym bardziej eksponują swoją nicość na tle wytwarzanej przez siebie atmosfery, która kapie jadem niesprawiedliwości,i w końcu dochodzi do głosu i ta prawda, że " Co za dużo to nie zdrowo".
Lubię pisać odważnie - w obronie najsłabszych oraz o bolączkach społecznych i politycznych.Nie lubię obłudy i wulgaryzmów. Często zdarza mi się inny gatunek literacki, z poezją włącznie.Na pewno jestem uczciwa i na pewno kocham ludzi bez względu na ich pochodzenie,lub status,a nawet staram się zrozumieć inność ich poglądów.Nie jestem jednak bezkrytyczna...Uważam, że nawet "walka z wiatrakami" w dobrej sprawie, może przynieść , wbrew pozorom - rezultaty.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka