Voit Voit
56
BLOG

Wesołych, rodzinnych, śnieznych, etc.

Voit Voit Rozmaitości Obserwuj notkę 26

Jedzie Pani Zima na koniku białym,

Spotkały ją dzieci, pięknie powitały.

Droga Pani Zimo, sypnij dużo śniegu,

Żeby nam sanki nie ustały w biegu.

(z jutrzejszego występu Wojtka)

 

 

Jak wiecie, nie cierpię życzeń. Ale nie mogę się powstrzymać. Wybaczcie brak personalizacji:

Wszystkim Wam składamy razem z moim synkiem życzenia. Wojtek jutro będzie występował w jasełkach, więc jest na bieżąco i mi podpowiada. Żeby ta pani w chustce to Wam przyniosła samej radości (Mama, dlaczego ona taka smutna jest?), a ta dzidzia u krówek to Wam dała szczęście, bo po to została urodzona. I żeby opłatek Wam dał wszystko, co najlepsze. Żeby dzieci miały prezenty zawsze i wszędzie i żeby miały kanapki do przedszkola. Wojtek zauważa przy okazji, ze to są urodziny dzidzi Jezusa, więc mamy śpiewać wszyscy z tego powodu. Najlepiej na chmurce. I najlepiej piosenkę o świętym Mikołaju, która zdaniem mojego dziecka, które jutro będzie ją wykonywać przed licznie zebraną publicznością, brzmi tak:

"O Mikołaju, Mikołaju (tu fragment nieczytelny), o Mikołaju, Mikołaju (dalej się zapomniało), Mikołaju!"

A ja Wam życzę: spokoju, to przede wszystkim. Lekkiego dystansu do świata. Więcej poczucia humoru. Znakomitych blogów, zasługujących co najmniej na Pulitzera. Miłości bliźniego swego. I żeby to puste nakrycie przy stole było jedynie symbolem, żeby nikt z nas w przyszłym roku nie patrzył na nie ze łzami w oczach.

Tym, z którymi tu się zaprzyjaźniłam i z którymi wlazłam do piwnicy, życzę tego, żebyśmy dalej byli razem. Warto. To podnosi na duchu.

Tym, z którymi się zaprzyjaźniłam, a którzy do piwnicy nie weszli - cieszę się, że jesteście. Sobie życzę, żebyśmy nadal byli razem.

Moim oponentom życzę tego, żebyśmy się spokojnie dogadali, a nie darli koty. Bo po co? Tego życzę też samej sobie.

Wodzom Salonu - oby Wam się wszelkie zamierzenia powiodły. Jakiekolwiek by one nie były. Może za wyjątkiem nagłych zmian regulaminu.

Moim Czytelnikom -  także tych w najbardziej egzotycznych miejscach -  i znakomitym Sąsiadom  - w mniej egzotycznych-  życzę tego, co się Wam wymarzy. Jesteście dla mnie inspiracją i jesteście racja bytu tego bloga. Dziękuje Wam za to.

Spokojnych świąt, moi Drodzy. Niech Wam się szczęści. Pomyślimy o Was wszystkich przy opłatku. A jeśli ktoś z Was nie ma z kim spędzić tej jedynej nocy - zapraszamy do nas. Miejsce dla każdego się znajdzie. To nie są puste słowa.

 

Anka i Wojtek

Voit
O mnie Voit

Kogo banuję - przede wszystkim chamów, nudziarzy, domorosłych psychologów i detektywów-amatorów. To mój blog i to ja decyduję, kto tu będzie komentował. Powinnam to zrobić dawno, teraz zabieram się za porządki. Dyskusja - proszę bardzo, może być na wysokich tonach, ale chamstwo i nudziarstwo zdecydowanie nie. Anka Grzybowska Utwórz swoją wizytówkę

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (26)

Inne tematy w dziale Rozmaitości