Czy ktoś wie na czym polega cisza wyborcza przy wyborach samorządowych?
Czy zabronione jest komentowanie tylko spraw samorządowych, czy też nakaz milczenia obejmuje również politykę władz centralnych, np. politykę zagraniczną?
Mieszkam obecnie w Kanadzie i tutaj wybory samorządowe (Municipal Elections) są całkowicie odpolitycznione. Żaden kandydat na radnego nie może używać żadnych znaków partyjnych a wyborcy głosują według tego co konkretny kandydat ma do zaoferowania, a nie pdstawie przynależności partyjnej. Zakaz dyskutowania o sprawch międzynarodowych przy okazji wyborów samorządowych byłby tutaj niezrozumiały.
Komentarze