waw75 waw75
151
BLOG

Halloween - nieunikniony odcisk przemian

waw75 waw75 Popkultura Obserwuj temat Obserwuj notkę 3
Nie mam wątpliwości, że popularność Halloween w Polsce to bardzo precyzyjny symbol czasów. Nie chcę gadać w kółko o wartości tej zabawy czy o jej wpływie na przeżywanie Wszystkich Świętych - tą jałową dyskusję mamy już dawno za sobą - jak wiadomo nikomu nie udało się nikogo przekonać. Co też ma swoje powody.
.
Bo Halloween, czy nam się podoba czy nie, stało się zabawą pożądaną społecznie. Kiedy w pierwszej połowie lat 90-tych doszło w Polsce do całkowitego przemodelowania życia społeczeństwa - do masowej imigracji młodych ludzi ze wsi i miasteczek do większych miast, skokowego wręcz wzrostu liczby ludzi którzy wyjechali ze swoich miejsc zamieszkania żeby skończyć studia - także na prywatnych uczelniach, kiedy skończyły się czasy pracy przez całe życie w jednej firmie i poszukiwanie pracy w innych częściach kraju czy zagranicą, wreszcie kiedy wolny rynek ściągnął do miast takie rzesze ludzi że w dwie dekady powstały w nich całe nowe, gęsto dziś zabudowane, dzielnice, to dzień Wszystkich Świętych stał się dniem pustym. Sam się przekonałem, na własnej skórze jak mało rzeczy może wypełnić ten dzień, kiedy groby bliskich są o setki kilometrów od nas.
.
Co więc w ten wyjątkowy czas, mogły zaproponować swoim dzieciom miliony rodziców - przybyłych do wielkich metropolii i do większych miast powiatowych, kiedy nie można zabrać dzieci na cmentarz i opowiedzieć o swoim zmarłym dziadku, babci, wujku, cioci czy nawet sąsiedzie? Rodzice jeszcze żyją, na cmentarzu, w mieście w którym żyje pierwsze przyjezdne pokolenie nie ma kompletnie nic ciekawego, a cała "atrakcja" Wszystkich Świętych kończy się na migawkach odeszłych w bieżącym roku piosenkarzy, literatów czy polityków - ale czy to oferta dla dzieci?
.
waw75
O mnie waw75

po prostu chcę rozumieć

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura