Polecam dwie notki emigranta19, jedną o lockdownie, drugą o Drostenie. Linki do emigranta19 poprzedzam wypowiedzią dr Fuellmicha o jednym z filarów globalnego oszustwa, czyli rzeczonym Drostenie.
Kim jest szara eminencja "pandemii"? Christian Heinrich Maria Drosten. To on w styczniu zmajstrował fałszerski test PCR na SARS-CoV-2 a WHO, której szefuje marksista i członek terrorystycznych partii Tedros Adhanom Ghebreyesus - przyklepała tę hucpę. W marcu 2020 r. Drosten został powołany do panelu doradczego Komisji Europejskiej ds. COVID-19 , któremu współprzewodniczą Ursula von der Leyen i Stella Kyriakides.
Zobaczmy co o Drostenie mówi dr R.Fuellmich:
"Istnieje już ochrona przed wirusem z powodu odporności krzyżowej lub odporności komórek T.
Oprócz wyżej wymienionego nałożenia lockdownu, gdy wskaźniki infekcji już spadały, w populacji ogólnej występuje również odporność krzyżowa lub limfocyty T przeciwko koronawirusowi, zawarta w każdej fali grypy lub grypy. Dzieje się tak, nawet jeśli tym razem działał nieco inny szczep koronawirusa.
A to dlatego, że własny układ odpornościowy organizmu pamięta każdego wirusa, z którym kiedykolwiek walczył w przeszłości. Na podstawie tego doświadczenia rozpoznaje również rzekomo nowy, ale wciąż podobny szczep wirusa z rodziny Corona. Nawiasem mówiąc, w ten właśnie sposób, czyli poprzez podobieństwo wirusów z rodziny Corona, niesławny profesor Drosten wymyślił test PCR do rzekomego wykrywania infekcji COVID-19. Na początku stycznia 2020 roku, opierając się na tej bardzo podstawowej wiedzy, pan Drosten opracował swój test PCR, który rzekomo wykrywa zakażenie Sars-Cov-2. Nigdy nie widząc prawdziwego wirusa Wuhan z Chin, dowiedział się tylko z doniesień mediów społecznościowych, że coś się dzieje w Wuhan, zaczął majstrować przy swoim komputerze nad tym, co stało się jego testem Corona PCR. W tym celu użył starego wirusa SARS, mając nadzieję, że będzie on wystarczająco podobny do rzekomo nowego szczepu koronawirusa znalezionego w Wuhan. Następnie wysłał wynik swojego majstrowania na komputerze do Chin, aby ustalić, czy ofiary rzekomego nowego koronawirusa uzyskały wynik pozytywny. Uzyskały!
I to wystarczyło, aby Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła alarm pandemiczny i zaleciła ogólnoświatowe zastosowanie testu Drosten PCR do wykrywania zakażeń wirusem, obecnie nazywanym sars-cov-2.
Opinia i doradztwo Drostena było to jedyne źródło dla rządu niemieckiego, kiedy ogłosił on blokadę, a także zasady dystansu społecznego i obowiązkowego noszenia masek. I trzeba to jeszcze raz podkreślić, Niemcy najwyraźniej stały się centrum szczególnie masowego lobbingu przemysłu farmaceutycznego i technologicznego, ponieważ świat porównywał się do rzekomo zdyscyplinowanych Niemców, a wszyscy powinni robić to, co robią Niemcy , aby przetrwać pandemię.
A teraz uważajcie, to jest najważniejsza część naszych ustaleń faktów: test PCR jest używany na podstawie fałszywych stwierdzeń, a nie faktów naukowych dotyczących infekcji. W międzyczasie dowiedzieliśmy się, że te testy PCR, w przeciwieństwie do twierdzeń panów Drostena, Wielera i WHO, nie wskazują na zakażenie jakimkolwiek wirusem, nie mówiąc już o zakażeniu Sars-Cov-2. Nie tylko nasze testy PCR wyraźnie nie zostały zatwierdzone do celów diagnostycznych, jak słusznie napisano na ulotkach dołączonych do tych testów, ale i wynalazca metody PCR, Kary Mullis wielokrotnie to podkreślał. Testy Drostena oparte na metodzie PCR po prostu nie są w stanie zdiagnozować żadnej choroby. Oznacza to, że wbrew twierdzeniom Drostena, Wielera i WHO, które poczynili od czasu ogłoszenia pandemii, pozytywny wynik testu PCR nie oznacza, że infekcja jest obecna. Jeśli ktoś uzyska wynik pozytywny, nie oznacza to, że jest czymkolwiek zarażony, nie mówiąc już o zaraźliwym wirusie Sars-Cov-2 .
Nawet Stany Zjednoczone, , nawet instytucja CDC, zgadzają się z tym i cytuję bezpośrednio ze strony 38 jednej z jej publikacji na temat koronawirusa i testów PCR (z 13 lipca 2020 r.) - Pierwszy podpunkt brzmi: „Wykrywanie wirusowe RNA może nie wskazywać na obecność zakaźnego wirusa lub że 2019 n-cov jest czynnikiem powodującym objawy kliniczne.”
Drugi podpunkt mówi: „Wydajność tego testu nie została ustalona do monitorowania leczenia zakażenia n-cov 2019”. Trzeci punkt mówi: „Ten test nie może wykluczyć chorób wywoływanych przez inne patogeny bakteryjne lub wirusowe.”