Gdy w styczniu było cieplej, wszystkie media trąbiły: najcieplejszy styczeń od lat! Gdy teraz mamy wiosnę prosto z chłodni wyciągniętą - znikły jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki wszystkie porównania temperatury ostatnich miesięcy z temperaturami ostatniej dekady. Po co babcię Rotszyldową denerwować ;).
Za to codziennie mamy informacje o tym, jak to gorąco jest w Hiszpanii i jak Hiszpania spłonie w tym roku...
A ten ziąb za oknem? Hmm. Tutaj mamy metody orwellowskie (newspeak).
Żeby przykryć od wielu dni panującą w dzień temperaturę ok. 9 stopni macherzy medialni znaleźli sprytny trick:
Gdy trzeba powiadomić ludy o nadchodzącym ziąbie... majowym na wszystkich kanałach TV - jak na komendę - mamy zwrot BĘDZIE RZEŚKO.
Heureka! - zakrzyknęli pewnie władcy MSM. Mając słówko RZEŚKO nie trzeba już podważać w ludziach wiary w ociepleniowy matriks. Gdy stosują słówko RZEŚKO znikają niepokojące, antyspołeczne, antypaństwowe, antysemickie, nieodpowiedzialne wyrazy i zwroty "będzie CHŁODNO", "będzie ZIMNO". Zwrot "przygruntowe przymrozki" zyskuje rangę aktu terrorystycznego i jego użycie może być penalizowane. Żaryny wszystkich krajów łączcie się!
Język okazuje się kluczem do prania mózgów. Za pomocą filtra językowego postrzegamy rzeczywistość. Obserwujmy i uczmy się technik przez nich stosowanych.
Pozostając w temacie zapraszam do zapoznania się z historią Mistrza Równoważenia ;), Iwana Mafiejewicza Chararina:
https://www.salon24.pl/u/wawel24/1299093,iwan-mafiejewicz-chararin-zapowiada-wielkie-zmiany
Komentarze