Nobel za nieprzewidywalne w skutkach wykorzystanie mRNA do manipulacji układem immunolog.

Jak powiedział dzisiaj w TV jeden z naukowców UW: Nobla z medycyny przyznano za odpowiedź na pytanie jak wykorzystać mRNA do manipulacji układem immunologicznym. 

Chwali się użycie adekwatnego terminu: "manipulacja" :). 

Poniżej ciekawe komentarze miejscowych blogerów. Warto je zachować. 

Zapewne od jutra ruszy w niezależnej infosferze i blogosferze polskiej i zagranicznej zalew komentarzy i tekstów o tej kolejnej odsłonie akcji "globalny zamach stanu". Nie ma co... Grają ostro.

Po starszych, schorowanych oraz bojących się grypy na celowniku "eksperymentatorów" (dr Yeadon i prof. Bhakdi nazywają ich "depopulatorami") znaleźli się chorzy na raka. Nimi w dalszej kolejności ma się "zająć" "szczepionka mRNA".

No cóż. Wkrótce zapewne przyjdzie kolej na szczepionki mRNA dla np. cukrzyków etc. Jeśli ktoś miałby zrzucać z sań mknących ku neofeudalnej dystopii technokracji jednostki obciążające sanie - to logiczne, że zacząłby od grup najmniej rokujących i najbardziej obciążających, więc może dr Yeadon i prof. Bhakdi oraz dziesiątki innych nie przesadzają?

Oto zapowiadane komentarze:

BLOGERZY S24 O NAGRODZIE NOBLA Z MEDYCYNY

SJS

2 października 2023, 15:33

Salon24 to może nie najlepsze miejsce do dywagacji naukowych, ale jednak warto skomentować powyższą informację - krótko się nie da... :).

Szczepionki oparte na modyfikacji mRNA to teraz najmodniejszy trend w badaniach naukowych. Problem polega na tym, że poruszamy się trochę jak słoń w składzie porcelany - nie znamy działań ubocznych, przy szczepionkach(o ile to jeszcze są tradycyjne szczepionki) wybrano drogę na skróty eksperymentując praktyczne na ludzkiej populacji.

Wykorzystywane modyfikowane mRNA dostarczane w szczepionce nigdy nie występuje w przyrodzie i dlatego może powodować nieznane konsekwencje. Należało go zmodyfikować, aby dostał się do komórki bowiem sam pozakomórkowy mRNA może już indukować odpowiedź immunologiczną, która skutkuje jego szybkim usunięciem, zanim w ogóle zostanie wchłonięty - z tego powodu mRNA musi być zamknięte w nanocząstce , która ukryje go przed układem odpornościowym. Sam mRNA indukuje odpowiedź immunologiczną, która prowadzi do wysokiego poziomu interferonu-a w surowicy, co jest uważane za reakcję niepożądaną. Drugą kwestią jest niejako nakłonienie komórek do pobrania tych nanocząstek. Można to częściowo rozwiązać poprzez włączenie fosfolipidów do nanocząstki, aby wykorzystać naturalne szlaki endocytozy cząstek lipidowych. Niestety, nanolipidy rozkładają się w sposób nieprzewidywalny i nieznane jest ich uboczne działanie ( są już doniesienia o ich szkodliwości).

Trzecim problemem jest aktywacja maszynerii biorącej udział w tłumaczeniu mRNA na białko. W przypadku SARS-CoV-2 wytwarzanym białkiem jest właśnie białko kolca S. Po syntezie białka kolczastego komórki prezentujące antygen muszą zaprezentować białko kolca limfocytom T, które ostatecznie wytworzą ochronne przeciwciała pamięci. Niestety, ten etap nie jest szczególnie łatwy do kontrolowania , ponieważ nanocząsteczki są w większości wychwytywane przez komórki mięśniowe, które ze względu na brak ruchu niekoniecznie są przystosowane do wywołania odpowiedzi immunologicznej. Samo białko kolczaste obecne w tych szczepionkach zostało zmodyfikowane, aby sprzyjało stabilnej konfiguracji w tzw. stanie przedfuzyjnym, ponieważ ten stan wywołuje silniejszą odpowiedź immunologiczną. Niestety - kolejny problem - genetycznie zmodyfikowana wersja białka kolczastego S wytwarzana przez ludzką komórkę gospodarza zgodnie z instrukcjami zawartymi w mRNA szczepionki zostaje w błonie komórkowej związany z różnymi receptorami ważnymi dla wielu procesów komórkowych np. receptorami ACE2 ? Obserwuje się także wpływ modyfikowanego białka S na tzw "toll-like recetptors" co może mieć wpływ na różne procesy komórkowe. Ryzykiem jest także możliwość przechodzenia zmodyfikowanego białka S przez barierę krew - mózg i do istoty białej Jakie mogą być tego konsekwencje? Nie wiemy - i można tak dalej.

Generalnie - jak napisałem - działanie trochę jak słoń w składzie porcelany.... :)

Odpowiedz

nowa2k

2 października 2023, 19:10

@SJS

Ten słoń, czyli zaaplikowanie na tym etapie wiedzy, milionom ludzi, preparatów mRNA, ma między innymi w swoim składzie: ludzką pychę, chciwość, cynizm, pogardę dla życia przeciętnego człowieka i można jeszcze długo wymieniać.

Odpowiedz

nowa2k

2 października 2023, 18:05

@Mercator

Wnioski w postaci badań naukowych, są jak najbardziej, tylko na tyle nieciekawe, że media zakopują. Tak dla porządku , to nie są szczepionki, tylko preparaty terapii genowej. Jest np. ciekawa praca naukowa, na temat produkcji przez organizm toksycznego kolca koronawirusa. W założeniach i w oficjalnej propagandzie covidowej, po wstrzyknięciu , wiadomego badziewia, w przedramieniu w ciągu tylko kilku dni, w ograniczonym obszarze mięśni ręki, komórki człowieka zmodyfikowane przez preparat mRNA, miały wytwarzać białko kolca i to toksyczne białko miało wywołać odpowiedź immunologiczną . Badanie grupy wykazało, że po 180 dniach u około połowy badanych, ich organizmy w dalszym ciągu produkują toksyczne białko kolca koronawirusa. Dodatkowo odbywa się to nie tylko w ramieniu, ale np. w układzie rozrodczym i w inny miejscach ciała człowieka. Dlaczego te bardzo niebezpieczne anomalie stwierdzono tylko lub aż u połowy badanych, na razie nie ustalono.

Odpowiedz

bambik

2 października 2023, 15:58

powinni wisieć, a nie odbierać nagrody jakiekolwiek, setki tysięcy uśmierconych i z ciężkimi powikłaniami po tej "szczepionce", a oni z uśmiechami na starozakonnych ryjach się obnoszą...

Odpowiedz

czubas

2 października 2023, 15:40

"umożliwiły opracowanie skutecznych szczepionek mRNA przeciwko COVID-19"

I gdzie te szczepionki są?

Jak na razie świat miał do czynienia jedynie z tymi skutecznie drenującymi budżety państwowe, tworzące 40 nowych miliarderów i dające rekordowe zyski firmom sprzedającym je.

Przy okazji zaś nadal wiele osób umiera we wszystkich krajach zachodu na choroby krążenia.

Np w UK od 2021 roku zanotowano wzrost owych o 44%....

Odpowiedz

nihilscire

2 października 2023, 20:15

Mam mieszane uczucia na temat tego Nobla. Z jednej strony odkrycie i technologia może być przydatna, gdyż pozwala na szybkie produkowanie bardzo specjalistycznych paraszczepionek w kontrze do stale mutującego się RNA, i tutaj było to ciekawe przy walce z ptasią czy świńską grypą. A z drugiej strony jednak wykorzystanie na ludziach uważam za wielką nieodpowiedzialność. ZA SZYBKO odtrąbiono ten sukces. Tym bardziej, że w przypadku SARS-Cov2 to był tylko sukces finansowy Pfizera i chyba tylko naukowy MODERNY... I to mnie martwi, gdyż pokazuje, że świat naukowy przegrywa z WIELKĄ KASĄ. To najgorszy Nobel ever, no chyba, że porównamy z Noblem Tokarczuk...

Odpowiedz