o czym można się przekonać czytając tekst:
Swedish communist: The Left abandoned the working class for multiculturalism and LGBT issues
w którym jakiś nordycki komuch argumentuje, że szwedzka lewica porzuciła klasę robotniczą na rzecz walki o multi-kultil elgiebetekuku, masową imigrację oraz kult Świętej Greci Prorokini. I dzisiaj nie potrafią zrozumieć dlaczego robotnicy nie są zachwyceni multikulturalizmem, LGBTQuku i Świętą Grecią. Zamaist tego lewioca wierzy, że żyjemy w latach 30 a ludzie głosujący na Szwedzkich Demokratów to ludzie zarażeni naziolstwem.
No, jeżeli już nawet komuchy zaczynają dostrzegać obłęd szwedzkiej klasy politycznej - to widać jest bardzo źle.
My, Wielki Wódz, o sprawach szwedzkich pisaliśmy w przeszłości wielokrotnie. Na przykład tutaj - o kompletnej degeneracji szwedzkich elit oraz o nadchodzącej szwedzkiej wojnie domowej.
