Trzy kolory, czyli tęczowo mi...

Górna Wolta czy może oddolna rewolta?

 

Przyszliśmy na salonowy świat  w konkretnym miejscu gamy kolorów ( w filozofii nazywanej drabiną) i nie ma zmiłuj, umrzemy czerwoni, niebiescy lub zieloni. Do końca życia naznaczeni i odróżnieni, jak grupa krwi czy linie papilarne. Naznaczeni piętnem koloru, który stał się naszym PESELEM, REGONEM, NIPEM i PINEM ( brak nam tylko OC na wypadek piratów internetowych). Przepustką, którą okazujemy wklepując login i hasło, i kartą pracy, która odbijamy wylogowując się.

Nieważne: płeć, wiek, wykształcenie, zawód, poglądy, przekonania czy polityczne sympatie. Pełne egalite.

No, może niezupełnie, bo choć obowiązki mamy jednakowe (regulamin), to prawa już odmienne, chociażby w temacie potwierdzenia zdjęciem tego, że nie jesteśmy cyborgami, tylko świadomymi i myślącymi użytkownikami klawiatury, bez względu na krój i wielkość czcionki. Chociaż czytając niektóre notki, nie byłabym taka pewna.

Do tęczowego elementarza zabrakło kilku kolorów, do „papugi narodów” – kilku poglądów i stale jesteśmy „w kratkę”, jak pisał ksiądz J.Twardowski. Modną kiedyś pepitkę zastąpiła dziś  kratka Burberry - brytyjskość i symbol dobrego smaku angielskich, salonowych (choć nie wiem czy przez 24h) arystokratów .W trenczach tej firmy żołnierze Korony walczyli pod Verdun, w czym nie przeszkadzała im nieznajomość copy-paste i delete, choć wiedzieli zapewne, co znaczy enter.

Symbolika kolorów (podobnie jak kwiatów), znana jest od wieków i wykorzystywana również przez partie polityczne. Nie podejrzewam jej braku przez Administrację Salonu.

 

Kolor czarny – symbolizuje powagę, dostojeństwo, pokorę i skromność. Jednocześnie kojarzy się ze śmiercią , żałobą i klęską. Kolor ten wybierają ugrupowania konserwatywne i nacjonalistyczne.

Kolorczerwony – symbolizuje wiedzę, walkę, poświęcenie. Pobudza do działania, wyraża potrzebę aktywności fizycznej i emocjonalnej. W przeszłości był to kolor partii lewicowych, obecnie także radykalnych partii postępu.

Kolorniebieski– oznacza spokój, harmonię, porządek, bezpieczeństwo, odwagę, nadzieję i wolność. Jest kolorem partii nowoczesnych i postępowych.

Kolorzielony– symbolizuje twardość, uznanie, nieustępliwość, bezpieczeństwo, sprawiedliwość i przyrodę. Kolor ten wykorzystują partie odpowiedzialne i dynamiczne oraz związane z ekologią.

 

Do pełnej tęczy brakuje nam kolorów: żółtego i pomarańczowego.

 

Kolorżółty – symbolizuje zdrowie, optymizm oraz nadzieję na szczęście i sukces. Jest kolorem nowoczesnych partii o wizerunku przyjaznym obywatelom.

Kolorpomarańczowy - oznacza radość i rześkość. Wydobywa energię i przyciąga uwagę. Wykorzystują go partie, które chcą podkreślić swój nowy, dynamiczny wizerunek i aktywność.

 

Moja propozycja więc, którą można traktować jako inicjatywę obywatelską, jest następująca: albo wykorzystać więcej kolorów, albo pozostawić decyzję o przynależności do konkretnego samym salonowiczom, albo, w najgorszym razie, w ramach kolorów wprowadzić odcienie, bo proszę mi wierzyć, zielony Blog Rzecznika Praw Obywatelskich gryzie się z zielenią Krytyki Politycznej.

 

Kolorowych snów!