- "Jeśli w ciągu 50 dni nie dojdziemy do porozumienia z Rosją, nałożymy na nią surowe cła. Jesteśmy z Rosji bardzo niezadowoleni — ogłosił Donald Trump po spotkaniu z sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte. Stawki te — zgodnie z zapowiedzią — mogą sięgnąć nawet 100 % ..
President Trump gives Russia 50-day ultimatum
+
https://www.youtube.com/shorts/i7Yt48bYrNg
Te "50 dni Trumpa" bardzo znacząco korelowały z pogróżkami Putina zapowiadanymi 10 dni wcześniej, iż "w 60 dni dokona potężnej, zmieniającej położenie ofensywy na ukraiński Donbas i zajmie całkowicie wszystkie (anektowane zaocznie ukraińskie) regiony".
Russian President Vladimir Putin told U.S. President Donald Trump that he intends to escalate military operations in eastern Ukraine within the next 60 days, Axios reported on July 14, citing unnamed sources familiar with a call between the leaders earlier this month.
Tak jakby Trump zgodził się na ten putinowski pokaz siły w sensie = niech chuligan pokaże na co go stać, "jakie ma w ręku karty", bo na razie silny tylko w gębie i wobec bezbronnych kobiet i dzieci.
Albo w innej wersji - "niech zajmuje co chce i może, a potem kończy tę głupią wojnę.."
Ale 2 tygodnie później Trump niespodziewanie "radykalnie" skrócił tę "surową groźbę" do swoich ulubionych "dwóch weeks" (znaczeniowo coś między latynoskim "maniana" a "ruskim rokiem")
"Prezydent Stanów Zjednoczonych powiedział w poniedziałek, że skróci 50-dniowy termin, który wcześniej wyznaczył Rosji na zawarcie porozumienia pokojowego z Ukrainą.
- "Jestem rozczarowany prezydentem Putinem" – powiedział Trump podczas konferencji prasowej z brytyjskim premierem Keirem Starmerem w Szkocji.
- "Zamierzam skrócić ten 50-dniowy termin, który mu [Putinowi] dałem, ponieważ myślę, że już znam odpowiedź na pytanie, co się stanie" - dodał prezydent USA.
Trump powiedział, że nowy termin, w którym Putin ma zgodzić się na porozumienie, to „10 lub 12 dni”.
50-dniowe ultimatum Trumpa. Od tamtego czasu Rosja intensyfikuje działania wojenne na Ukrainie, w tym ataki powietrzne za pomocą dronów i rakiet. Na linii frontu Ukraina traci coraz więcej terytorium, choć analitycy twierdzą, że nie ma oznak zbliżającego się załamania na froncie."
Ulubione "2 weeks" Trumpa znane są od czasów jego pierwszej prezydentury.
W przypadku obecnej "wojny Bidena" (jego przezwisko agresji Rosji na Ukrainę) Trump najpierw zapowiadał, że rozwiąże konflikt "w 24 godziny", potem rozszerzył ten czas do 100 dni, a potem pół roku, aż w końcu przestał wyznaczać terminy, kiedy on tę wojnę zakończy, nawet dopuszczając, że może mu się to nie udać!
Wcześniej jednak 24 kwietnia Trump obiecał "w dwa tygodnie" zdecydować czy i jak będzie dostarczał wojskowy sprzęt i broń na Ukrainę. Jednak dopiero po 7 tygodniach, 13 czerwca, zawarł umowę z państwami NATO o sposobie dostaw dla Ukrainy.
27 kwietnia obiecał "w 2 tygodnie" sprawdzić, czy można ufać Putinowi (sic!) w temacie zakończenia wojny na Ukrainie. Po wygaśnięciu tego terminu o nim "zapomniał", a 19 maja zapowiedział kolejne "2 weeks" na sprawdzenie, czy wystarczające wysiłki dla zawieszenia broni podejmuje ... Ukraina.
28 maja oznajmił ten sam człowiek (Prezydent USA zresztą), że potrzebuje - oczywiście "2 weeks" - aby pojąć, czy Rosja jest gotowa do zakończenia konfliktu. Oczywiście po 2 tygodniach nie powrócił do tego zagadnienia i nie podzielił się ze światem swoimi wnioskami z tej kwestii.
Równolegle, dzięki izraelskiemu przyjacielowi Natanjahu mógł odpłynąć od niewygodnej ukraińskiej tematyki i 19 czerwca zapowiedział, że w ciągu 2 tygodni zdecyduje się, czy USA przyłączą się do ataków Sił Obronnych Izraela (Israel Defence Forces, Cawa ha-Hagana le-Jisra’el).
Ale już po 2 dniach, 21 czerwca 2025 r., dał Iranowi - znowu "2 tygodnie" na powrót do negocjacji o jego jądrowym programie, zagrażającemu bezpieczeństwu Izraela i irańskim sąsiadom.
Jednak po kilku godzinach od tego najdroższe bombowce świata zrzuciły najpotężniejsze konwencjonalne bomby GBU-57 na irańskie fabryki wzbogacania uranu w Fordo i Natanze.
"witas1972/1450008,usa-dokonaly-nalotu-bombowego-na-iran
"2 tygodnie" Trumpa z 28 lipca zostały umiejętnie zagadane wizytą doradcy amerykańskiego prezydenta (chyba nie tylko amerykańskiego ;) Witkoffa w Moskwie i umówionym tam spotkaniu Trumpa z Putinem na Alasce 15 sierpnia. Po wspaniałym, na czerwonym dywanie układanym przez żołnierzy USArmy, przyjęciu zbrodniarza w Anchorage prezydenci nie dogadali się w sprawie Ukrainy mimo kłamliwych, krętaczych prób Wittkoffa.
„Financial Times” nazwał summit „żenującą porażką” Trumpa i stwierdził, że nie odrzucając żądania Putina, by Ukraina oddała dalsze terytoria w Doniecku, Trump narazi Ukrainę na dalszą rosyjską agresję. Według nich, dwa możliwe wyjaśnienia działań Trumpa to albo to, że „jego umysł jest po prostu ukształtowany przez ostatnią rozmowę”, albo to, że Trump zawsze sympatyzował z rosyjskimi ambicjami terytorialnymi, a mianowicie „światem, w którym silni triumfują nad słabymi”
= The Financial Times called the summit an "embarrassing failure" for Trump, and said that by not rejecting Putin's demand for Ukraine to cede further territory in Donetsk, Trump would leave Ukraine exposed to further Russian aggression. In their view, the two possible explanations for Trump's actions are either that "his mind is simply shaped by the last conversation he has had", or that Trump has always been sympathetic to Russia's ambition for territorial conquest; namely, "a world in which the strong triumph over the weak".
Ostatnie dwa tygodnie między summitem na Alasce a zakończeniem 50-dniowego ultimatum Trumpa z 14 lipca upłynęły w cieniu nieudolnych zabiegów zorganizowania spotkania Putin - Zełeński, rzekomo obiecanego Trumpowi przez Putina.
Axios: Trump Frustrated Over Failure to Arrange Putin-Zelensky Meeting
"U.S. President Donald Trump has grown increasingly frustrated over his inability to broker a meeting between Russian President Vladimir Putin and Ukrainian President Volodymyr Zelensky, according to a report published Thursday by Axios."
https://yaffaps.com/en/page-43878.html
A ostatnie kilka dni przed 3 września - w cieniu zarzutów Trumpa finansowania agresji Rosji wobec ... państw EU:
- President Trump told European leaders in a virtual meeting on Ukraine on Thursday 9/4 that they are "funding the war" through purchases of Russian oil and must cut Russia off and pressure China to do the same, a White House official said.
= Prezydent Trump powiedział europejskim przywódcom podczas wirtualnego spotkania na temat Ukrainy w czwartek 4.9, że „finansują wojnę” poprzez zakup rosyjskiej ropy i muszą odciąć Rosję oraz wywrzeć presję na Chiny, aby poszły w jego ślady – poinformował urzędnik Białego Domu.
https://www.axios.com/2025/09/04/trump-zelensky-call-ukraine-russia-peace-talks
A Trump, zamiast być wdzięczny redaktorowi Markowi Wałkuskiemu, że ten nie przypomniał mu upływu 50-dniowego terminu jego "ultimatum" wobec Rosji i "gróźb" 100-procentowych ceł na rosyjskie towary (kupowane nadal przez USA za miliardy dolarów rocznie nadal w 4-tym roku "wojny Bidena" czyli agresji Putina na Ukrainę), to ostro zareagował na niewinne pytanie polskiego dziennikarza, który rozpoczął tak:
- "Wielokrotnie wyrażał pan swoją frustrację i rozczarowanie Putinem, ale odkąd objął pan urząd, nie ma żadnych działań..."
TRUMP: How do you know there's no action? Wait a minute, who are you with?
- Polish media.
TRUMP: When you say there's no action, you ought to get a NEW JOB!
= Ostre słowa Trumpa do polskiego reportera. "Powinieneś zmienić pracę"
https://wiadomosci.wp.pl/trump-skrytykowal-polskiego-dziennikarza-za-pytanie-o-putina
Przy okazji pod postem na X pokazującym tę scenkę pojawiło się sporo wpisów Polaków bardzo kochających Prezydenta USA i dlatego bardzo oburzonych na redaktora Wałkuskiego, jak śmie taki śmieć zadawać niewygodne pytanie Takiemu Wspaniałemu i Wielkiemu Człowiekowi... - https://x.com/EricLDaugh/status/1963269290502521014 = żenada pełna za uniżających się rodaków!
A mina i napięcie Nawrockiego podczas tej "konwersacji" = trudna do opisania! Czy nie narobił w gacie?
Bo Marek Wałkuski już sprowokował największy skandal, który transmitowany na żywo z White House, pięknym wstępem zadając podobnie niewygodne dla - chcącego "deal-ów" i podziwiającego Putina - Trumpa
- Kiedy byłem dzieckiem, patrzyłem na Stany Zjednoczone nie tylko jako na najpotężniejszy kraj, najbogatszy kraj na świecie, kraj, który ma świetną muzykę, filmy i samochody o potężnych silnikach, ale także jako na kraj stojący po stronie dobra. Teraz rozmawiam z przyjaciółmi w Polsce, których niepokoi, że za bardzo sprzymierza się pan z Putinem. Jakie jest pańskie przesłanie do nich?
"Prawdziwe fajerwerki zaczęły się od jednego z ostatnich pytań od polskiego dziennikarza" - tak zaczyna się materiał amerykańskiej CNN opisujący pytanie Marka Wałkuskiego. Następnie możemy usłyszeć, o co dokładnie polski dziennikarz pyta Donalda Trumpa. Według stacji CNN to pytanie rozpoczęło burzę w Białym Domu. (...)h
witas1972/1430551,przelicytowanie-w-bialym-domu-skad-krzysztof-wojczal-o-tym-wiedzial
Off-top: A tymczasem ukraiński Terminator (alias 29-letni sierżant Nikitin) w 1 walce własnoręcznie zlikwidował dokładnie 40 (słownie: czterdziestu) orków
https://youtu.be/LcQbZqoYIVc?si=sDIpfTI4X2vxXSuT
"..kilka Twoich powstańczych tekstów pisanych w sierpniu 2009 i Twoje komentarze i interpretacja faktów w tym opis próby połączenia Starego Miasta z Żoliborzem są niesamowite. Powiem szczerze, że te Twoje teksty, wraz z książką Zbigniewa Sadkowskiego "Honor i Ojczyzna", należały do głównych motywów mojego zainteresowania się szczegółami." ALMANZOR 22.08
..."notki Witka, które - pisane na dużym poziomie adrenaliny - raczej się chłonie niż czyta." "
Prawda o Powstaniu, rozpoznawana na poziomie wydarzeń związanych z poszczególnymi pododdziałami, osobami, czy miejskimi zaułkami ma niespodziewaną moc oczyszczania Pamięci z ideolog. stereotypów i kłamstw. Wszak Historia w gruncie rzeczy składa się z prywatnych historii. Prawda na poziomie Wilanowskiej_1 jest dużo bardziej namacalna i bezdyskusyjna niż na poziomie wielkiej polityki. Spoza Pańskiego tekstu wyłania się ten przedziwny napęd Bohaterów, o których Pan pisze. I nawet ten najgłębszy sens Ofiar, czynionych bez patosu i bez zbędnych górnolotności"
JES pod "Dzień chwały największej baonu "Zośka"
"350 lat temu Polakom i Ukraińcom zabrakło mądrości, wyrozumiałości, dojrzałości. Od buntu Chmielnickiego rozpoczął się powolny upadek naszego wspólnego państwa. Ukraińcy liczyli że pod berłem carów będzie im lepiej. Taras Szewczenko pisał o Chmielnickim "oj, Bohdanku, nierozumny synu..."
Po 350 latach dostaliśmy, my Polacy i Ukraińcy, od losu drugą szansę. Wznieść się ponad wzajemne uprzedzenia, spróbować zrozumieć że historia i geografia dając nam takich a nie innych sąsiadów (Rosję i Niemcy) skazały nas na sojusz, jeżeli chcemy żyć w wolnych i niepodległych krajach. To powrót do naszej wspólnej historii, droga oczywiście ryzykowna na której czyha wiele niebezpieczeństw (...)
"Более подлого, низкого, и враждебно настроенного к России и русским человека чем Witek, я в Салоне24 не видел"
= "Bardziej podłego, nikczemnego i wrogo nastawionego do Rosji i Rosjan człowieka jak Witek, ja w Salonie24 nie widziałem" AKSKII 13.2.2013
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka