1 sen – władza totalitarna poza niszczeniem finansów społecznych, języka, kultury, obyczajów, debaty, historii, zdrowia ludzi, itd. zakazuje obywatelom snów. No to Obywatele biorą bruk - i na nielegalną władzę..., która straciła społeczny mandat.
2 sen -Grand Canyon National Park. 2 miliardy widzów przed telewizorami. Jest specjalna depopulacyjna transmisja. David Rockefeller, Ted Turner, Bill Gates, George Soros, Philip Cafaro, Michael Bloomberg, Warren Buffet, Oprah Winfrey skaczą głową w przepaść. Na rachunku depopulacji napisano 7,038258650 – 8 = 7,038258642
3 sen – Spałowanie Lecha Wałęsy przez związkowców - podczas Jego próby ucieczki łodzią spod Belwederu. Na zielonej trawce Wałęsa siedzi z kaskiem baseballowym na głowie. Dostał piłką w śrubokręt. Przedziurawiło mu policyjny mundur. Kamera filmowa uderzyła w głowę Gulczyńskiego.
4 sen – Żebrzący po śmietnikach premierek-sondażownik. Pytał się ludzi jak żyć. Nikt mu nie otworzył. Jeden z plantatorów papryki natomiast poszczuł go psem i rzucił w obydwu pęczkiem zeschniętych czerwonych warzyw.
5 sen – Supermen po zniszczeniu Lex Luthora obrał kierunek: Atlantyk, Europa, Polska – budynek Sejmu PRL-bis. Supermen rąbnął pięścią w budynek. Żyrandol roztrzaskał się cały. Prezydent Komorowski płacze. Niesiołowskiego odrzuciło aż do strefy lizusów, Rostowski wdrapał się na piramidę; Schetyna ukrył się na cmentarzu. Palikot przeskoczył rzędy świńskich ryjów i różowych wibratorów. Stracił równowagę i spadł do bajora pełnego guźców. Lex Luthor też spadł.
6 sen – o 5,30 funkcjonariusze Narodowej Agencji Śledczej wtargnęli do pałaców: Wojciecha J., Czesława K. Lecha W., Adama M. Donalda T. Bronisława K., Radosława S., Janusza P., Hanny G.-W.
Sąd Najjaśniejszej Rzeczpospolitej Ograbianej, Poranionej i Oszukiwanej wydał wyrok - wygnanie:
Sędzia Przewodniczący - SPRAWIEDLIWOŚĆ, Ława Przysięgłych – WOLNOSĆ WYPOWIEDZI, ODPOWIEDZIALNOŚĆ, UCZCIWOŚĆ.
7 sen – europosłance Senyszyn przypięto do czerwonego kostiumu tęczowe wstążki. Wsadzają Jej koronę. Okrzykują Ją królową mniejszościową. Dostała najwyższy fotel na lawecie. Prof. Środa to zobaczyła. Zrzuca Senyszyn z fotela. Targają się za włosy. Guziki z kostiumów pękają, obcasy z butów też odpadają. Obydwie Panie spadają na asfalt.
8 sen – 8 letnia Edytka z Jarosławia wyjmuje kulę ze swego serduszka i wbiją ja w mózg pijanego milicjanta (który ją zabił 29 marca 1984)*
9 sen – Marszałkini Kopacz zakopuje pod ziemię na głębokość 1,5 m 10042010 ampułek ze szczepionkami A/H1N1. W hallu UM pracownicy po ogromnych podwyżkach skandują na cześć Hanny Gronkiewicz-Waltz – jest pani hojną daamą i kobietąą. Prezydentka m.st. Warszawy oskarża ich wszystkich o seksizm. Wynagrodzeni pracownicy wylatują z hukiem z pracy i piszą na Nią donosy do Strasbourga.
10 sen – bunt w stanie Teksas. Nie oddali swej ziemi globalnym złodziejom i przestępcom z NWO.
11 sen – do gabinetu prezydenta Adamowicza wrzucono małą barkę rzeczną wypełnioną: pomnikiem Lenina, linami, atrapą samolotu. Na kominie przybito tablicę z napisem: Ciągnij maszynu, ciągnij budyń
; do biura ministra Boniego wrzucono szkatułkę z zawartością „Rozliczyć najpierw 4 mld afery CPI**, a później brać się za złotówki Obywateli przekazywane przez Internet
12 sen – Polscy kibice (bo są u siebie na swojej ziemi), nakopali równo niektórym kibolom z Rosji - członkom Specnazu i przestępcom z niemieckiej antify.
13 sen - gazem wyborczym zatruli się na Czerskiej Funkcjonariusze proszą o pomoc zaprzyjaźnione redakcje – żądają tlenu. A naczelny cenzor pije z krwawym generałem, kłamliwym rzecznikiem prasowym, czka rywińską aferą i pisze kolejny swój pozew.
14 sen – Zlustrowana Temida strąca na dno wszystkich sprzedajnych, zdemoralizowanych, partyjnych, rozgrzanych do czerwoności sędziów, prokuratorów. Niektórzy zamordyści w togach idą do więzienia.
15 sen – Polska zostaje mistrzem Eurokołchozu w piłce kopanej. 100 % poparcia dla partii obłędu w sondażach wyborczych
16 sen – aktorka Janda leci samolotem. Kobieta rzuca głową to na lewo, to na prawo. Samolotem potwornie trzęsie. Odpadają skrzydła. Po dwóch latach dopiero maszyna się zatrzymała na pasie startowym spowitym mglą. Janda wychodzi skołowana i pyskuje. Znużeni widzowie teatru „Polonia” opuszczają scenę.
17 sen – reżyser Wajda dosiada zabiedzoną szkapę i uderza na palącego się tygrysa. Czołg dosięgła butelka benzyny wyrzucona z kanałów
18 sen – Wyabortowany płód goni doktorkę Shelley. Wbija w jej głowę digoxin. Znika aborcyjna klinika. Znika krwawy biznes.
19 sen – Szef KRRiTV i jego pomagierzy - na jachcie z prezydentem Rzeczypospolitej WSIowej. Z awionetki zrzucono ponad 2 miliony podpisów Obywateli. Jan Dworak i spółka toną.
20 sen – posłankom i posłom z Ru-Palu złamały się pedały podczas jazdy rowerami. Z jednośladowymi pojazdami przyszli do sądu. Przed sądem kapturowym oskarżają o homofobię przedmiot z aluminium, gumy i plastiku.
21 sen – zamach stanu. Totalitarna władza idzie do pudła. Konfiskata mienia złodziei, oszustów, degeneratów, sprzedawczyków.
Grecja płonie.
Laokoon ze swymi dwoma synami po raz kolejny prorokuje, zanim dwa węże (Eurokolchoz i Bilderberg) zabiją jadem, trzeba zerwać maski z mord tych, którzy szkodzą i zdradzają Naród, naruszają konstytucję, łamią prawa Obywateli, ograniczają wolność. Laokoon rzuca oszczepem w strukturę. Przebija bok konia. Wylatują z niego: depopulacyjne kanalie, banksterzy, aferzyści, malwersanci, kulturowe łobuzy, nagie celebrytki, zbuntowane wariatki, medialni pałkarze, prowokatorzy, sekciarze pancernej brzozy, karierowicze, mobberzy, agenci homoseksualnej rozróby. Laokoon grzmi, że w nowoczesnej Helladzie agentura antypaństwowa, antynarodowa, antypatriotyczna, politoprawna łeb podniosła i będzie karać za najdrobniejsze przewinienia Obywateli także i tych, którzy tkwią w matrixowym śnie i popierają z głupoty i ze strachu taką władzę.
22 sen - kupiłem dwa ogromne szczerbate koty za 86 zł. Przerwy między zębami były tak duże, że rurociąg z ropą by się zmieścił.
Niektóre sny się wydarzyły, niektóre trzeba samemu wymyślić jako sprzeciw wobec rzeczywistości mafiosów, kłamców, oszustów i tych, co są ponad prawem. Jeśli np. POlszewicka władza „upomni” Was o to, że macie takie sny, że wyobrażacie sobie coś tam…, że tworzycie np. satyrę itd. tzn. że ta władza jest nie tylko złodziejska, antyludzka, zdegenerowana, ale również poważnie biedna na umyśle i trzeba się temu stanowczo przeciwstawiać. Szanse na razie są bardzo nierówne. Ta arogancka i ciemna władza ma po swojej stronie: rozgrzane sądy, zdradzieckie, fałszywe elity, prących na szkło celebrytów, pożytecznych idiotów, politpoprawnych bojówkarzy, zaprzyjaźnione merdia, mechanizmy inżynierii dusz, być może posłuszną partyjnym kacykom armię. I w razie przewrotu społecznego POlszewia zażąda sojuszniczej pomocy ze strony specjalistycznych sił wojskowych Eurokolchozu. ALE PRAWDA i RACJE SĄ PO STRONIE NARODU.
Więc, obudź się Narodzie, obudź. I nie bój się władzy - tej zdegenerowanej sitwy. Ona nie raz łamała konstytucyjne normy.
* Edyta Hnat – jedna ze stu ofiar stanu wojennego
** Centrum Projektów Informatycznych
