Bardzo przekonująco Pan Premier dowodził że tylko podniesienie wieku emerytalnego do 67 lat zapewni nam emertyturę na poziomie 7000zł/mc (o ile wzrośnie w tym czasie inflacja, cena prądu, wody, czynszów, paliw, artykułów żywnościowych nie wspomniał).
O fatalnej sytyacji finansowej (bo nie lokalowej, marmury mają się dobrze) ZUS wiemy wszyscy.
O powodach takiej sytuacji jakby ciszej.
Jak by mimochodem coś tam o sytuacji demograficznej wspomniał ale jego zdaniem nie należy tych spraw łączyć bo się niedobrze kojarzą.
A szkoda Panie Premierze bo w powstaniu tej sytuacji ma Pan spore zasługi.
Powód, rozdzwięku pomiędzy wypłatami a wpłatmi do ZUS opisał Pan prawidłowo tylko o przyczynach jego powstania nie chce Pan mówić, ciekawe dlaczego?
Przypomnieć?
Czy to nie za przyczyną pańskich partii (byłych, UW i obecnej PO) mamy to co mamy?
Najkrócej do ZUS wpływa co miesiąc o 6mln. składek mniej niż gdyby mogło.
Co się na te 6 mln składa? Pomiędzy 2 a 3 mln ludzi to przymusowa emigracja na którą wygoniono młodych często dobrze wykształconych . Zachwytów nad wolnością (niby wyboru) u Pana i partyjnych kolegów nie było końca widać i nadal nie ustają. Druga połowa to zarejestrowani i ukryci bezrobotni w kraju w których "produkcji" ma Pan osobiste wybitne zasługi. Likwidacja fabryk i tzw prywatyzacja która zazwyczaj ograniczeniem miejsc pracy się kończy to niewątpliwy Pana osobisty wkład. Zapomniał bym o "wielkopomnym" dziele Pana serdecznego przyjaciela nijakiego prof. Buzka. Wszak OFE to prawdzwy "cymes". Dla właścicieli oczywiście!!!
No i znalazł Pan rozwiązanie, charuj Polaku do 67 roku życia. Rewelacyjne, takie reformy , prawie tak dobre jak barchanowe.
Inne tematy w dziale Polityka