Taki oto obrazek objawił się na Nowym Ekranie:

Można... Co ja mówię: NALEŻY go sobie powiększyć i znaleźć fotosyntezę! Rezerwowy link (na okoliczność, gdyby fotkę usunięto z panoramio: http://m.nowyekran.pl/27504a1e8cc3e533020e51d9ea9ac445,0,0.jpg
Jeśli ktoś nie wie, co to za miejsce, to dla ułatwienia dodam, że tej samej ulicy zrobiono zdjęcie jak następuje:

Jeśli ktoś znajdzie fotosyntezę, proszę dać znać.
Inne tematy w dziale Rozmaitości