Wojciech Sadurski Wojciech Sadurski
76
BLOG

Czy Europa ocali nam orlika krzykliwego?

Wojciech Sadurski Wojciech Sadurski Polityka Obserwuj notkę 32

W cieniu głównego nurtu debaty o Rospudzie – symbolizowanego piękną deklaracją ministra Polaczka, że natura zaadaptuje się do zmienionych warunków, a także wydaniem przez niego stanowczego polecenia, by orlik krzykliwy opóźnił początek okresu lęgowego (podobno orliki są tym zasmucone, bo już nie mogły doczekać się lęgów, czemu zresztą się nie dziwię) – pozostaje aspekt „europejski”. Jak wiadomo, Komisja Europejska uznała proponowaną inwestycję za niezgodną z prawem unijnym i zagroziła postawieniem Polski przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości, a także dotkliwymi karami finansowymi.

Ten „europejski” wymiar całej sprawy może wywołać – i już w istocie wywołał – dwojakie reakcje. Z jednej strony, „Euroentuzjaści” ucieszą się, że oto raz jeszcze „Europa” uchroniła nas przed działaniem sprzecznym ze standardami przyjętymi w zachodniej części kontynentu: skoro ratunku nie można znaleźć wewnątrz kraju, przyjdzie on przynajmniej z zewnątrz. Z drugiej strony, „eurosceptycy” zżymają się, że oto obce państwa dyktują nam, co mamy robić u siebie w domu – oto cena, jak powiedzą, nieprzemyślanego włączenia się do organizacji międzynarodowej, która pożera naszą suwerenność.

Oba stanowiska są błędne, bo ignorują podstawowy fakt: Europa to także my. Przepraszam za skrótową, hasłową formę tego banału, ale oto jego rozwinięcie.

Dzisiejsza Unia Europejska to nie jest ciało obce, które albo zmusza nas do dobrodziejstw, na które sami nie jesteśmy w stanie się zdobyć (w wersji Euro-entuzjastów) albo tłamsi naszą niezależność i narzuca nam rozwiązania obce naszym własnym interesom i preferencjom (w wersji „Euro-sceptyków”). Wejście do Unii Europejskiej oznacza, że rozszerzyliśmy pole naszego politycznego bytowania: staliśmy się częścią szerszej płaszczyzny politycznej, w której np. sprawy Hiszpanii są w jakiejś mierze także naszą troską, a sprawy Polski są także w sferze zainteresowania Hiszpanów. Ale nie znaczy to, że mieszkaniec Madrytu ma mieć taki sam wpływ na Rospudę, jak mieszkaniec Augustowa. Ale, na tej samej zasadzie, być może i mieszkaniec Warszawy, albo Szczecina czy Zakopanego, powinien mieć nieco mniejszy wpływ na decyzję, koszty której Augustowianin będzie ponosił w większym stopniu?

Fakt, wchodząc do Unii daliśmy instytucjom europejskim prawo wydawania ocen i osądów także o sprawach, które dzieją się na naszym terytorium. Ale zrobiliśmy to dobrowolnie, a instytucje europejskie to też Polacy. Dając instytucjom europejskim legitymację do takich decyzji, zrobiliśmy to mocą naszej suwerennej decyzji o wejściu do Unii, w której przyjęte są zasady ponad-narodowego podejmowania decyzji, a także wspólne normy, których musimy dochować. Możemy się z niej wycofać, jeśli uznamy, że koszty przeważają nad zyskami. Ale póki co, pamiętajmy, że to my sami zdecydowaliśmy o tym, że torfowisko pod Rospudą jest skarbem przyrody. Ewentualne sankcje unijne są instrumentem wyegzekwowania od nas naszych własnych, zaciągniętych dobrowolnie, zobowiązań. Teraz wisi nad nami unijny miecz Damoklesa, który sami nad sobą zawiesiliśmy, by dyscyplinować się przed pochopnymi decyzjami politycznymi. I bardzo dobrze.

PS: Zgadzam się z opinią B. Chraboty o niewłaściwości zastosowania referendum do sprawy Rospudy choć nie opieram tej opinii na tak fundamentalnym odrzuceniu idei referendum w każdych warunkach. Więcej o tym – w moim artykule w ogólnopolskim dzienniku w najbliższych dniach. 

Moje najlepsze wpisy: 1. Rękopis znaleziony w Kabanossie: "Obraz Salonu: sercem gryzę" 2. Trochę plotkarska opowieść o pewnej Damie (taka jak z Vivy lub T 3. Pawłowi Paliwodzie do sztambucha 4. Opowieść nowojorska 5. Sen 6. Książę, Machiavelli i pistolecik 7. Szatani, Biesy i Inni Demoni Pana Premiera 8. Prolegomenon do blogologii (Wykład Jubileuszowy) 9. Wyznania Salonowca 10. Salon Poprawnych 11. Szanowny Panie Rekontra (czyli druga spowiedź solenna, szczera, 12. Rok Niechęci Do Ludzi (mowa jubileuszowa) 13. Manifest tolerała 14. Spowiedź szczera, solenna, sobotnia 15. Anty-anty-polityka 16. Czynaście 17. Prawo i lewo naturalne 18. Król Maciuś I o Unii Europejskiej 19. O kulturze dyskusji 20. Moje obsesje

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (32)

Inne tematy w dziale Polityka