Wojciech Sadurski Wojciech Sadurski
48
BLOG

Markowi Jurkowi świeczkę i diabłu ogarek

Wojciech Sadurski Wojciech Sadurski Polityka Obserwuj notkę 30

Jak się dowiaduję, tak zwany kompromis między Jarosławem Kaczyńskim a fundamentalistami z PiSu (czyli Markiem Jurkiem i jego stronnikami) oraz z LPR polegać ma na zaakceptowaniu pomysłu poprawki konstytucyjnej, tyle że słowa „Od chwili poczęcia” nie będą wpisane do artykułu 38, jak początkowo planowano, ale do artykułu 30.

 

Dla nie-prawników, takie żonglowanie cyferkami artykułów Konstytucyjnych nic nie znaczy, więc wyjaśniam w słowach prostych, żołnierskich: to jeszcze głupsze, niż pomysł wcześniejszy (czyli pomanipulowanie przy art. 38). Artykuł 38 mówi o „prawnej ochronie życia”. Jak twierdziłem w moich dwóch wcześniejszych blogach na ten temat (a wcześniej w artykule w Rzepie), wpisanie tam słów „od chwili poczęcia” i tak niczego nie zmieni, bo tak czy inaczej, przy rozpatrywaniu konstytucyjności jakiejś ustawy (np. przykręcającej jeszcze bardziej śrubę w sprawie aborcji) Trybunał Konstytucyjny i tak będzie musiał wyważać to prawo, z artykułu 38, z wagą rozmaitych innych uprawnień i wolności ludzkich, chronionych konstytucyjnie.

 

A o czym mówi artykuł 30? On mówi o tym, że „przyrodzona i niezbywalna godność człowieka stanowi źródło wolności i praw człowieka i obywatela. Jest ona nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych”. Proszę sobie teraz wpisać słówka „od chwili poczęcia” gdziekolwiek to się Państwu podoba, np. po słowie „człowieka” albo po słowie „ochrona”. Co to zmieni, z punktu widzenia argumentacji sędziego Trybunału Konstytucyjnego, rozważającego jeszcze bardziej kagańcową ustawę aborcyjną od tej, która obecnie obowiązuje?

 

Dokładnie nic. Dziecku nienarodzonemu należy się poszanowanie godności. Zgoda. Ale z tego nic absolutnie nie wynika dla zakresu dopuszczalnej aborcji, bo przecież godność należy się także matce. A tu nie mamy do czynienia z porównywaniem różnych praw (np. prawo płodu do życia versus prawo matki do decydowania o tym, czy urodzić) ale z porównywaniem różnych godności. Godności, które nie stanowią uprawnienia samego w sobie, ale co najwyżej stanowią źródło innych wolności i praw.

 

A teraz mała poprawka do stwierdzenia na początku niniejszego blogu, że wpisanie nowych słów do art. 30 jest jeszcze głupsze niż do art. 38. Jest głupsze – ale tylko z punktu widzenia fundamentalistów, którzy mają nadzieję, że dzięki tej zmianie konstytucyjnej będą mogli podjąć batalię o jeszcze dalsze zaostrzenie ustawy anty-aborcyjnej. Nic takiego się nie stanie, choć niewątpliwie poprawi się ich dobre samopoczucie: wygrają kolejną batalię o życie, odniosą zwycięstwo w pojedynku (choć nie w wojnie) z „cywilizacją śmierci”… Poza wszystkim innym, na pewno poprawią swój status w oczach Ojca Dyrektora.

 Ale nie jest to głupsze z punktu widzenia Jaroslawa Kaczyńskiego. Bo on wcale nie chce dalszego przykręcania śruby kobietom i dalszego oddawania pola w wojnie ideologicznej Kościołowi. Z jego punktu widzenia będzie to więc posunięcie taktycznie mądre: niby zgodzi się na „wzmocnienie ochrony życia w Konstytucji”, ale tak, aby nic, ale to nic się nie zmieniło. W sumie, niegłupie…

Moje najlepsze wpisy: 1. Rękopis znaleziony w Kabanossie: "Obraz Salonu: sercem gryzę" 2. Trochę plotkarska opowieść o pewnej Damie (taka jak z Vivy lub T 3. Pawłowi Paliwodzie do sztambucha 4. Opowieść nowojorska 5. Sen 6. Książę, Machiavelli i pistolecik 7. Szatani, Biesy i Inni Demoni Pana Premiera 8. Prolegomenon do blogologii (Wykład Jubileuszowy) 9. Wyznania Salonowca 10. Salon Poprawnych 11. Szanowny Panie Rekontra (czyli druga spowiedź solenna, szczera, 12. Rok Niechęci Do Ludzi (mowa jubileuszowa) 13. Manifest tolerała 14. Spowiedź szczera, solenna, sobotnia 15. Anty-anty-polityka 16. Czynaście 17. Prawo i lewo naturalne 18. Król Maciuś I o Unii Europejskiej 19. O kulturze dyskusji 20. Moje obsesje

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (30)

Inne tematy w dziale Polityka