Nowi ministrowie tacy jak Gowin, Mucha czy Nowak - dołączyli do bandy bardzo słabych ministrów takich jak Rostowski czy Sawicki.
Jeżeli chcemy komuś dać jasno do zrozumienia, że się do niczego nie nadaje mówmy:
- jesteś tak niekompetentny, że mógłbys zostać ministrem w nowym rządzie:)
Można też podsumować ten kilkutygodniowy spektakl w wyniku którego wyłonił się tuskowy dwór - jednym krótkim:
Taki rząd, że Mucha nie siada:)