Sala narad Komisji Europejskiej. Kilkanaście postępowych osób płci nieseksistowskich siedzi przy okrągłym stole, prowadząc ciche, tolerancyjne pogawędki. Wchodzi PRZEWODNICZĄCY.
PRZEWODNICZĄCY – Witam, towarzysze! Proszę mi wybaczyć spóźnienie, mój nowy sekretarz, alternatywnie barwny członek społeczności z importu, na pytanie „Która godzina” odpowiada „Allach Akbar”, zresztą tej samej odpowiedzi udziela na każde pytanie... Muszę się zapisać na kurs języka antykolonialnego, nie ma wyjścia.
ZGROMADZENI kiwają ze zrozumieniem głowami.
PRZEWODNICZĄCY – No, do rzeczy. Słyszałem, że władze Generalnego Gubernatorstwa odmawiają zaakceptowania wartości europejskich? Nie chcą wyrazić zgody na ustanowienie Europejskiego Dnia Wolności Dla Morderców?
MIGUEL BARRANI, Portugalska Socjalistyczna Republika Europejska – Tak jest, towarzyszu Przewodniczący. Cóż za brak tolerancji! Należy tych faszystów ukarać za posiadanie odmiennego zdania.
ABDUL IBN ALGIER, Francuska Republika Postępowa - ـظعفـقـكنـصجـب ـبظـيـيــعى !
PRZEWODNICZĄCY – Eeee... Myślę, że ma towarzysz rację... Zresztą, cokolwiek wyzwolony z ucisku imperializmu przedstawiciel narodów nieeuropejskich powie jest słuszne! Tak, brawo!
ZGROMADZENI klaszczą, rozglądając się niepewnie na boki.
PRZEWODNICZĄCY – Przez aklamację przyjęliśmy zatem, że brak tolerancji należy karać! Zastanówmy się wspólnie, co z tymi polskimi naziolami zrobić.
RUUD VAN DEN PEDALQUEEN, Komunistyczne Prowincje Holenderskie – Rozstrzelać gady!
PRZEWODNICZĄCY – Bardzo dobry pomysł, niestety niewykonalny: raczej nie zdołalibyśmy uzasadnić jełopom zwanym opinią publiczną braku związku między egzekucją a uchwaleniem dnia ku chwale zniesienia kary śmierci.
RUUD VAN DEN PEDALQUEEN – No to... Wyskrobać gady!
PRZEWODNICZĄCY – To także znakomita koncepcja, porywczy towarzyszu, niemniej nadal nierealna: ci faszyści uciekli już z brzucha istoty płci ważniejszej, tak łatwo ich nie dopadniemy.
RUUD VAN DEN PEDALQUEEN – Kurwa, co za przebiegłe gady! No to... eutanować gady!
PRZEWODNICZĄCY – O, to jest myśl! I jak pasuje to naszego święta Zniesienia Kary Śmierci! Głębia humanizmu wypływające z tego pomysłu powinna być czytelna dla każdego świadomego Europejczyka: nie odbieramy nikomu, nawet największemu zbrodniarzowi życia, natomiast z pełną eurożyczliwością umożliwiamy cierpiącym godną śmierć. No a nie ulega wątpliwości, że bycie faszystą to choroba niewyobrażalnie męcząca. Dla własnego dobra wszystkich naziolków, prawaków, katoli, homofobów i tradycjonalistów uchwalimy specjalnie dla nich dobrowolną przymusową eutanazję!
ZGROMADZENI biją brawo.
PRZEWODNICZĄCY – Kolejny dzień zakończony triumfem europejskich wartości!
Xiazeluka
Inne tematy w dziale Polityka