Na pewno wielu z was (każdy?) widział tą reklamówkę przynajmniej raz w telewizji, była puszczana niemal na okrągło (nawet ja, który generalnie nie oglądam TV, natknąłem się na nią ładnych kilka razy).
Ta "społeczna kampania organizacji pozarządowych, zachęcających do udziału w wyborach" była po prostu majstersztykiem manipulacji, podprogowych przekazów i prania mózgu. Co w niej widzimy? Już na pierwszy rzut oka wydaje się bardzo młodzieżowa (rysunkowa, postacie takie nieco ala South Park, głosy - zwłaszcza na końcu, łącznie z tekstem z tematu - też młodzieżowe). Grupa docelowa jest naprawdę jasno określona (zresztą nawet na stronie tych agitatorów jest ubolewanie, że niska frekwencja wyborcza widoczna jest "szczególnie wśród ludzi młodych") - grupa najmłodszych wyborców (tych co to prawdopodobnie 1, góra 2 raz głosują). Wyborców o plastelinowych umysłach, urabianych przez media już od urodzenia, a przez ostatnie 2 lata kształtowanych na jeden, właściwy kierunek.
I ta grupa to łyknęła. "Zmień kraj" - mówi radośnie chłopaczek pod koniec, no i dodaje "Idź na wybory". To do czego w końcu miała zachęcać ta kampania?
Może poznanie jej inicjatorów, pozwoli nam lepiej odpowiedzieć na to pytanie? Jakaś dziewczyneczka, milutkim głosikiem, informuje nas na końcu żeby zajrzeć na stronę: http://www.21pazdziernika.pl/ - no to zaglądamy. W opisie akcji widnieje spis inicjatorów kampanii. No cóż za menażeria, kogo tam nie ma, aż oko bieleje. Jest:
Leszek Balcerowicz (Forum Obywatelskiego Rozwoju - FOR --> jakaś kolejna fundacyjka do rozgrabiania państwowych pieniędzy?)
Jerzy Owsiak (WOŚP - Ojciec, Syn i Du... nie, nie będę bluźnił...).
Aleksander Smolar (Fundacja Batorego --> co to jest chyba nie musze wpiszowcom tłumaczyć)
Antek Adamowicz (Fundacja Dla Wolności --> dzieciaki bawiące się w tolerancję, wolność, równość, braterstwo, itp. lewackie dyrdymały, pewnie w celu wyciągnięcia kaski od EuroPejsów, jak i zapewne Fundacji B., choć wyraźnie tego na stronie nie ma)
Henryka Bochniarz (cośtam, cośtam, ważne że "Lewiatan" - pasuje jak ulał :)
Przemysław Radwan-Rohreschef (jakaś przybudówka Fundacji "wiadomo kogo")
itp. których nawet nie chce mi się sprawdzać, bo kierunek został generalnie wytyczony przez powyższą zbieraninę.
Trzeba przyznać, odnieśli sukces. "Rząd dusz" hodowany przez Agory i AjTiAjE zagłosował i wybrał. Wreszcie to co miał wybrać i to co było mu tak mozolnie wtłaczane do łepetyn. Świadomie, czy podświadomie. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że to młode pokolenie kiedyś zmądrzeje. W końcu tzw. "okres młodzieńczego buntu" to w zasadzie krystalicznie czyste lewactwo, więc nie ma się w zasadzie czemu dziwić. Wolałbym jednak aby to rodzice dbali o rozwój intelektualny swych latorośli, a nie oddawali je na pastwę szklanego ekranu. Bardzo łatwo doprowadzić wtedy do wyhodowania homomediamicusa, co to już sam nie myśli, bo myśli za niego jakiś macher, twórca medialnej rzeczywistości.
PS. Dla przypomnienia, wzmiankowany spot z kampanii znajdziecie: TUTAJ
szoku
Inne tematy w dziale Polityka