Ważne co zostanie w głowach widzów

W tego rodzaju aferach jak Durczogate istotne jest dla bohatera skandalu jaki komunikat zostanie w głowach jego widzów. Nigdy nie ceniłam Durczoka jako dziennikarza, ale musiał mieć jakąś widownie, która go doceniała. Molestowanie, jeśli dotyczy molestowania kobiet przez mężczyzn, nie jest w naszej kulturze piętnowane jakoś szczególnie. Wynika to ze zwyczajowo z dominującej funkcji mężczyzny. On molestuje, a kto nie molestuje? Zapytam retorycznie, asekuracyjnie dodając, że nie wszyscy molestują.  Gdybym miała laserowo wyrwać sobie włos z głowy za każdym razem kiedy molestowanie takie widziałam, słyszałam o nim lub doświadczałam, nie wiem czy byłabym łysa, ale włos by się przerzedził, oj przerzedził. Pamiętam takie wydarzenie, stojąc w długiej kolejce do szatni na jakimś koncercie, moja koleżanka zauważyła, że grupa wyrostków zaczepia niewybrednie (molestuje) dziewczynę stojącą przed nimi. Strasznie to moją koleżankę zbulwersowało i paroma tekstami w ich stylu, ale skierowanymi do nich zgasiła całe towarzystwo. Kobiety molestowane są wszędzie, w autobusach, tramwajach, w pracy, domu, na basanie, w szkole. Ta sama koleżanka opowiadała mi kiedyś jak na basenie nurkując zobaczyła onanizującego się faceta, to chyba też molestowanie ? Każda kobieta ma pakiet opowieści z cyklu molestowanie. Taki mamy klimat, sorry nie dodam. Zmierzam do tego, że zarzut molestowania słownego, nie utopi np dziennikarza. Spokojnie coś takiego może przyschnąć i nie złamie kariery. Kto nie molestuje, niech rzuci kamieniem, molestowanie zginie w tłumie. Ciężko też molestowanie udowodnić bez nagrań, smrodek może pozostanie, ale do wywietrzenia. po prostu jesteśmy do tego przyzwyczajeni i nie robi wrażenia.

Co innego zdjęcia, które opublikowało Wprost. Widziałam te zdjęcia, słabej jakości, ale widać wystarczająco dużo. Są ośmieszające, właśnie tu jest sedno, ośmieszenie. Osoby przeprowadzające wywiady, z najważniejszymi osobami w państwie nie mogą być śmieszne w ten sposób.  Nie może na ich widok przywoływać się w głowach widzów zdjęcie gadżetów, które wywołują uśmiech na twarzy i to uśmiech szyderczy. Takie osoby muszą być odbierane poważnie. Nie można będąc odbieranym jako niepoważnym, mówić o poważnych sprawach w poważnych programach telewizyjnych, bo będzie się niewiarygodnym dla swojej widowni. Żadna stacja telewizyjna sobie na to nie pozwoli. Nawet bardzo liberalna i kontrowersyjna jak TVN.  Zdjęcia lalek dmuchanych z sex shopu, film zoofilski . To nie jest karalne. Nie w tym rzecz. To jest skandal obyczajowy, nie kryminał. To jest stygmatujące i nie ważne, że nie kwalifikuje się to jako dowód w sensie prawnym. Ważne, że zostanie to w głowach, tak jak powiedziała M. Domagalik. te zdjęcia zostaną już z nią na zawsze.