Grzegorz Wszołek - gw1990 Grzegorz Wszołek - gw1990
2331
BLOG

Prokuratura spełni zachciankę Kremla?

Grzegorz Wszołek - gw1990 Grzegorz Wszołek - gw1990 Polityka Obserwuj notkę 23

TVN24:Wojskowi prokuratorzy zaczęli mieć wątpliwości ws. kwietniowych zeznań rosyjskich kontrolerów lotu. Zastanawiają się, czy uznać je - tak jak chcą Rosjanie - za nieważne. Ostatecznej decyzji jeszcze nie ma. 

To potwierdza, podobnie jak konflikt o status lotu Tu-154 M do Smoleńska, że Rosja chce kompletnie "wyczyścić" swoją odpowiedzialność za tragedię. Kiedy okazało się, że zeznania kontrolerów są dziwne, niespójne i coś ewidentnie śmierdzi, Kreml postanowił wyłączyć z akt sprawy przesłuchania w pierwszych dniach po katastrofie. 

Czego dotyczyły? M.in. komendy, wydanej do załogi Tupolewa, by skierowała się na lotnisko zapasowe. Kopia stenogramów z czarnych skrzynek nigdzie tego nie potwierdza. Wiemy, że monitorujący lot nie wiedzieli zupełnie, gdzie leży Witebsk. Kolejna kwestia dotyczy znajomości rosyjskiego u pilotów. Wg pierwszych zeznań Plusnina, cięzko szło się dogadać w tym języku, później tę wersję zmodyfikowano. 

Dotychczas specjaliści jak i prokuratorzy wyrażali pewność, że prośba rosyjska o wyłączenie tych dokumentów z akt sprawy nie zostanie zaakceptowana przez polską stronę. Teraz jednak śledczy poważnie się zastanawiają nad zmianą decyzji. Nie da się tego inaczej określić, niż polityka totalnego serwilizmu, również na szczeblach niezależych podobno organów państwa, wobec mocarstwa. 

Mam takie poczucie, że służby rosyjskie sprawdzają, na ile mogą sobie pozwolić igrać z naszym państwem. Kremlowskie media były zachwycone robotą dziennikarzy "Wprost", którzy pośrednio winnym za tragedię obarczyli gen. Błasika. Zwraca się tam też uwagę na spory pomiędzy Edmundem Klichem a Jerzym Millerem o status lotu. Jeśli śledczy potraktowaliby go jako cywilny, mogłaby spaść szansa na udowodnienie czegokolwiek wojskowym kontrolerom, na wojskowym zresztą lotnisku. 

Bardzo bym nie chciał, by uwiązana pracą MAK-u prokuratura wojskowa, spełniała zachcianki Rosji. Ostatnio zagłębiam się w tajniki tego państwa po upadku ZSRR. Będzie jeszcze pewnie okazja, by przypomnieć o kilku przypadkach zabójstw i afer pod patronatem FSB i otoczenia Władimira Putina. Choć jeśli forsuje się wersję totalnego przypadku 10 IV, który zakończyć się ma najwyżej pojednaniem, to na mediach powinna spoczywać rola "czerwonej lampki" ku przestrodze. 

Publicysta i redaktor Salonu24, "Gazety Polskiej", "Gazety Polskiej Codziennie", kiedyś "Dziennika Polskiego" (2009-2011, 2021-2023).  Wszystkie zamieszczone teksty na tym blogu należą do mnie i mogą być kopiowane do użytku publicznego tylko za moją zgodą. Grzegorz Wszołek Utwórz swoją wizytówkę

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (23)

Inne tematy w dziale Polityka