Grzegorz Wszołek - gw1990 Grzegorz Wszołek - gw1990
3070
BLOG

Kogo jeszcze zaprosi Komorowski?

Grzegorz Wszołek - gw1990 Grzegorz Wszołek - gw1990 Polityka Obserwuj notkę 45

Nikołaj Patruszew ma być gościem specjalnym BBN w ramach współpracy z rosyjską Radą Bezpieczeństwa. Zaproszenie otrzymał oczywiście od gen. Kozieja, natomiast trudno sobie wyobrazić, by nastąpiło to przy dezaprobacie Prezydenta. Kogo Polska będzie gościć i traktować jako przyjaciela? Wspólnika Władimira Putina, człowieka, który kierując FSB, miał krew na rękach własnego narodu. 

We wrześniu 1999 roku rozpoczął się gorący okres dla Rosji - II wojna czeczeńska. By ją wywołać, Kremlowi potrzebny był pretekst. Tym okazała się chęć zemsty za rzekome ataki terrorystyczne w kraju, których mieli dokonać "zbrodniarze" i "terroryści". Środek użyty w tym celu w Bujnaksku, Moskwie, Wołgodońsku i Riazaniu zawsze był ten sam - bomby, podkładane w blokach. W pierwszym mieście ataku dokonało GRU, co poświadczył w swych zeznaniach jeden z poruczników. Pisała o tym też "Nowaja Gazieta" Politkowskiej. We wrześniu życie straciło kilkaset ludzi. W dodatku akcje zostały przeprowadzone zupełnie nieprofesjonalnie - w Riazaniu ją "spalono", a funkcjonariusze FSB nie tylko dali się sflilmować przy próbie wysadzenia bloku, ale też zatrzymać. O tym wszystkim piszą w "Korporacji Zabójców" Jurij Felsztiński i Władimir Pribiłowski. 

Wojna w Czeczenii pochłonęła kilkadziesiąt tysięcy ludzkich istnień. Wywołana perfidną i nieludzką prowokacją, tak, by Ci, którzy stracili swoje rodziny, rzucili się na rzekomych katów w imię honoru Rosji i zemsty za śmierć bliskich. 23 października 2002 roku odbył się spektakl Nord-Ost w teatrze moskiewskim. Dostali się do niego zupełnie niezauważeni przez nikogo terroryści. W wyniku akcji szturmowej, nadzorowanej przez ludzi FSB, zginęło ponad 100 osób, po uduszeniu gazem. Wśród zamachowców czeczeńskich był agent Federalnej Służby Bezpieczeństwa i jako jedyny przeżył. Dotarła do niego zresztą Anna Politkowska. Rodziny ofiar do dziś nie wiedzą, dlaczego ich bliscy zginęli w wyniku akcji. Nie mogą doprosić się o wyjaśnienia, prawdę i jakiekolwiek zadośćuczynienie. Spotkały się za to z butą ludzi Putina i fatalnym traktowaniem, jeśli tylko nazwisko lub wygląd członka rodziny przypominały czeczeńskie. 

Jaki związek z tymi wydarzeniami ma Patruszew? W 1999 roku, właśnie we wrześniu, został mianowany przez Putina szefem FSB. To on i Putin byli mózgami zamachów, dokonanych na rosyjskich obywatelach. Czy Bronisław Komorowski i gen. Koziej o tym nie wiedzą? Czy nie znają sytuacji w Rosji, w której od epoki postjelcynowskiej zadomowiła się korporacja czekistów? Gdzie opozycja wobec Kremla jest słaba, rozproszona na emigracji lub na tamtym świecie? 

Myślałem, że po zaproszeniu na posiedzenie RBN dla Jaruzelskiego, państwo polskie przestanie oficjalnie firmować zbrodniarzy z krwią na rękach. Przeliczyłem się. Tym razem przyszedł czas na goszczenie rosyjskich towarzyszy. 

 

Publicysta i redaktor Salonu24, "Gazety Polskiej", "Gazety Polskiej Codziennie", kiedyś "Dziennika Polskiego" (2009-2011, 2021-2023).  Wszystkie zamieszczone teksty na tym blogu należą do mnie i mogą być kopiowane do użytku publicznego tylko za moją zgodą. Grzegorz Wszołek Utwórz swoją wizytówkę

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (45)

Inne tematy w dziale Polityka