Grzegorz Wszołek - gw1990 Grzegorz Wszołek - gw1990
2446
BLOG

Klich jak MAK opluwa gen. Błasika

Grzegorz Wszołek - gw1990 Grzegorz Wszołek - gw1990 Polityka Obserwuj notkę 48

Bogdan Klich dla RMF FM, 2008r.: Bogdan Klich chce odwołać dowódcę Sił Powietrznych generała Andrzeja Błasika - donosi nieoficjalnie "Rzeczpospolita". Gazeta twierdzi, że pretekstem do jego odwołania stała się katastrofa wojskowego samolotu CASA.To jakaś kompletna bzdura. Nie przyszło mi to do głowy - mówi RMF FM minister obrony. (...) To jest jeden z lepszych dowódców naszych Sił Powietrznych. Świetnie mi się z nim współpracuje. Dobrze wykonuje zadania, jest zdyscyplinowany, zawsze do usług. Jestem jak najlepszego zdania o generale Błasiku.

Bogdan Klich w TVN24, 4 II 2010r.: Minister przyznał też, że chciał odwołać dowódcę sił powietrznych gen. Andrzeja Błasika. Planował to po katastrofie wojskowego samolotu CASA, ale Pałac Prezydencki dał jednoznacznie do zrozumienia, że na to się nie zgodzi. 


Polecam posłuchać lub przeczytać to, co mówił minister Klich w TVN24 w "Faktach Po Faktach". Kiedyś i tak opuści rząd, być może stanie się to w ciągu kilku tygodni, miesięcy, bo Tusk doskonale wie, kto odpowiada za sytuację w wojsku, przetargi na samoloty, 36 SPLT, Smoleńsk i zna społeczne nastroje. Buta i arogancja szefa MON przebiła nawet kwiaty dla Grabarczyka. Istotniejszy dla mnie jest wątek śp. gen. Błasika, którego można sponiewierać z każdej strony, a przy tym powoływać się na tych, którzy i tak nie odpowiedzą. 

Klich znalazł wytłumaczenie na swoją ułomną karierę w rządzie w postaci złego wojskowego. Mężnie postanowił go odwołać, bo za katastrofę CASY to odpowiadał dowódca a nie resort obrony. Kto nie pozwolił na ten zbawienny krok, który z pewnością uzdrowiłby polską armię, państwo, uratowałby elity przed katastrofą w Smoleńsku? Nieżyjący minister Stasiak, po rozmowach z również śp. Lechem Kaczyńskim, torpedującym pomysły Klicha. Przyszły ciężkie chwile dla rządu, to można upiec dwie pieczenie na jednym różnie - zrobić z nielubianego generała awanturnika i winowajcę, a przy tym przypomnieć o blokowaniu wszystkiego przez zmarłego Prezydenta. 

Tak o Błasiku wypowiada się minister obrony narodowej. Czy Klich nie powinien zatem sugerować wycofania Polski z NATO, skoro organizacja ta doceniła polskiego dowódcę? Przecież delegacja NATO udała się na ceremonię odsłonięcia tablicy ku czci generała kilka miesięcy temu. Po co oskarżać zmarłych w takiej katastrofie i po tym narodowym wstrząsie? Czemu służy informacja, której tak naprawdę nikt nie potwierdzi? 

Na tym samym poziomie minister Klich mówił np. o winnych w katastrofie smoleńskiej. Wg członka rządu, o tym, kto jest politycznie odpowiedzialny za 10/04, decyduje premier. A więc strona, która dopuściła się rozdzielenia wizyt w Katyniu, decydująca o zmianach w rozporządzeniu ws. komisji, badającej przyczyny katastrofy, strona, która nadzoruje odpowiedzialnych za organizację tych obchodów i służby specjalne. 

To, że Klich opuści swój urząd, jest pewne. Pytanie, czy będzie mógł spojrzeć sobie w lustro przy goleniu, szczególnie po dzisiejszym występie w TVN24. 

 

PS. Dorzuciłem cytat, znaleziony przez Larry'ego w komentarzu pod notką. Nie skomentuję postawy ministra, bo musiałbym użyć niecenzuralnych, żołnierskich słów. To niegodne, najłagodniej ujmując. 

Publicysta i redaktor Salonu24, "Gazety Polskiej", "Gazety Polskiej Codziennie", kiedyś "Dziennika Polskiego" (2009-2011, 2021-2023).  Wszystkie zamieszczone teksty na tym blogu należą do mnie i mogą być kopiowane do użytku publicznego tylko za moją zgodą. Grzegorz Wszołek Utwórz swoją wizytówkę

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (48)

Inne tematy w dziale Polityka