Grzegorz Wszołek - gw1990 Grzegorz Wszołek - gw1990
3376
BLOG

Kamiński vs. Drzewiecki - korzyści z procesu

Grzegorz Wszołek - gw1990 Grzegorz Wszołek - gw1990 Polityka Obserwuj notkę 51

List Mariusza Kamińskiego do Andrzeja Seremeta, za "Rz": (...) Zeznania Piotr K. w istotnym zakresie potwierdzały ustalenia Prokuratury Okręgowej i Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi, dokonane przez te prokuratury w ramach śledztw prowadzonych w latach 2005-2009 (sygn. akt VI Ds. 48/05; Ap II DS 16/06; PR IV – VI Ds. 2/07; Ap V Ds.1/09). Z ustaleń tych wynika, że ważnym miejscem dla łódzkich grup przestępczych była restauracja „Wiedeńska" przy ulicy Piotrkowskiej w Łodzi, ówcześnie należąca do żony M. Drzewieckiego Niny Drzewieckiej. W restauracji tej spotykali się i planowali swoje działania łódzcy gangsterzy. W restauracji „Wiedeńska" miały także miejsca spotkania, podczas których handlowano i zażywano narkotyki (kokainę). W spotkaniach tych uczestniczyli również Mirosław i Nina Drzewieccy. W ich trakcie M. Drzewiecki dokonywał zakupu narkotyków dla siebie i innych uczestników spotkań, a następnie wszyscy razem je zażywali. Z ustaleń prokuratury wynikało, że M. Drzewiecki znał osoby ze świata przestępczego, które przebywały w restauracji „Wiedeńska" i utrzymywał z nimi zażyłe kontakty towarzyskie.

Mirosław Drzewiecki dla PAP: W związku z powyższym, celem ochrony mojego dobrego imienia, w najbliższym czasie wystąpię przeciwko Mariuszowi Kamińskiemu na drogę sądową.

Donald Tusk:Dzisiaj po raz kolejny potwierdził (Kamiński - przyp. moje), że drastyczną pomyłką było mianowanie takiego człowieka na taką funkcję publiczną.

Były szef CBA wytoczył w wywiadzie dla "Uważam Rze" bardzo mocne działa przeciwko bohaterowi afery hazardowej. Ujawnił to, co zeznał przed sądem świadek koronny z grupy pruszkowskiej. Drzewiecki, wedle tego, co ustalili prokuratorzy, miał spotykać się z gangsterami i uczestniczyć w procederze prania brudnych pieniędzy. Kamiński oskarżył wprost - o finansowanie kampanii PO przez mafię. Czy naruszył dobre imię Drzewieckiego?

Według informacji, jakie b. szef CBA zawarł w liście do Prokuratora Generalnego, zeznania obciążające Drzewieckiego "Broda" złożył w 2009 roku. Na miejscu Tuska więc unikałbym obrony kolegi z partii takim argumentem, że oto Kamiński miał czas i mógł zbadać dogłębnie sprawę, bowiem niedługo po tym, co opowiedział świadek koronny w sądzie, został przez Tuska z CBA wyrzucony.

Przypomnijmy, że już w 2008 roku media ujawniły zeznania innego gangstera, Macieja W. ps. "Waluś". Wg jego wersji, Drzewiecki miał kupować kokainę od półświatka przestępczego, jak również brat b. ministra sportu utrzymywać kontakty z gangami. Tę sprawę prokuratura umorzyła w lutym 2010 r. z powodu przedawnienia, bowiem o ile wydarzenia miały miejsce - co świadkowie zaznaczali w zeznaniach - to w 1998 roku.

Optymistyczna wersja zakłada, że wariant procesu sądowego nie jest zły. Bo oto niezależnie od wyniku, dowiemy się więcej na temat, który poruszył w wywiadzie i listach do Seremeta Kamiński. Gorzej, jeśli sąd zastosuje metodę "zamkniętych drzwi" dla mediów i postanowi analogicznie jak w sprawie red. Jachowicza. Bo jednak Kamiński informacji o Drzewieckim nie wyciągnął z "powietrza", a ujawnił zeznania świadka koronnego. Jeśli ktoś kłamie, to właśnie gangster, który kłamać nie powinien. Chyba że takich zeznań nie ma. Wtedy rzeczywiście Kamiński naruszyłby dobre imię Drzewieckiego.

Dla dobra publicznego lepiej, by ta sprawa została wyjaśniona, niż zamieciona pod dywan. Dla Drzewieckiego sama afera hazardowa powinna być końcem kariery w polityce. A co, jeśli Kamiński ma rację? Czy kolejna granica w standardach się przesunie?

 

Publicysta i redaktor Salonu24, "Gazety Polskiej", "Gazety Polskiej Codziennie", kiedyś "Dziennika Polskiego" (2009-2011, 2021-2023).  Wszystkie zamieszczone teksty na tym blogu należą do mnie i mogą być kopiowane do użytku publicznego tylko za moją zgodą. Grzegorz Wszołek Utwórz swoją wizytówkę

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (51)

Inne tematy w dziale Polityka