Na analizę raportu Millera i omówienie konferencji przyjdzie jeszcze czas. Dziś wiemy, po ponad 15 miesiącach, że załoga Tupolewa nie lądowała. Wykonywała jedynie próbne podejście. To najważniejsze ustalenie komisji, badającej przyczyny tragedii smoleńskiej.
Co dziś mają do powiedzenia: Hypki, Latkowski, Białoszewski, Osiecki, redaktorzy "Gazety Wyborczej", eksperci TVN 24 i innych mediów, w których do znudzenia wciskali nam wszystkim bezczelny kit, jakoby piloci na siłę, wbrew logice, pomimo braku umiejętności - lądowali? Czy minister Sikorski przestanie powtarzać za granicą frazesy o brawurze naszych pilotów, lądujących w złych warunkach?
Inne wątki raportu Millera będą zapewne analizowane również w Salonie24. Nie przekonuje mnie hipoteza "dezintegracji samolotu" w locie, komisja sama nie jest pewna, czy piloci wcisnęli uchod, nie wiadomo na podstawie jakich dowodów ustalono, że generał Błasik był w kokpicie.
Jednak, co już zostało zbadane - szkalowany wojskowy nie naciskał na pilotów i nie wpływał na lot. Kolejny mit medialny upadł.
Publicysta i redaktor Salonu24, "Gazety Polskiej", "Gazety Polskiej Codziennie", kiedyś "Dziennika Polskiego" (2009-2011, 2021-2023).
Wszystkie zamieszczone teksty na tym blogu należą do mnie i mogą być kopiowane do użytku publicznego tylko za moją zgodą.
Grzegorz Wszołek
Utwórz swoją wizytówkę
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka