Rząd płaci sam sobie VAT od kontraktów na zakup broni za granicą, w ten sposób zmniejszając samemu sobie środki przeznaczone na zakup broni o 23%. Nikomu nie przyjdzie do głowy, ze to absurd. Czy środkami budżetowymi przeznaczonymi na broń łata się lukę VAT, zamiast poprawić ściągalność?
	
			
		
	
	
											

Polska wstrzymuje ze wględów finansowych zakup skutecznej broni przeciw rosyjskim myśliwcom (najnowszych pocisków powietrze-powietrze AIM-120D-3 AMRAAM dla polskich samolotów F-35A Husarz).
https://dziennikzbrojny.pl/aktualnosci/news,1,12193,aktualnosci-z-polski,wstrzymany-zakup-groznej-broni-przeciw-rosyjskim-mysliwcom
"Wstrzymany zakup groźnej broni przeciw rosyjskim myśliwcom" Tomasz Dmitruk, 29 września 2025 r.
  W kwietniu 2025 r. amerykański Departament Stanu udzielił Polsce zgody na zakup 400 naprowadzanych radiolokacyjnie pocisków rakietowych powietrze-powietrze średniego zasięgu AIM-120D-3 AMRAAM. Maksymalny, szacunkowy koszt zamówienia został określony na 1,33 mld USD netto, czyli ok. 6,1 mld PLN brutto. Pociski miały stanowić uzbrojenie 32 zakupionych przez Polskę samolotów bojowych F-35A Husarz, z których pierwsze 4 zostały już odebrane i są wykorzystywane na terenie Stanów Zjednoczonych do szkolenia polskich pilotów.

Minister finansów uzależnia zamówienia z Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych (FWSZ) od spłaty zadłużenia MON wobec funduszu bezpośrednio z budżetu na obronność (część 29 budżetu państwa, „Obrona narodowa”). 
 Zastępca Szefa Agencji Uzbrojenia płk Piotr Paluch powiedział:
  „Odnośnie pocisków rakietowych powietrze-powietrze średniego zasięgu AIM-120D, uprzejmie informuję że, pozyskanie tych lotniczych środków bojowych miało nastąpić w ramach środków dłużnych, a więc z Funduszu Wsparcia. Każde pozyskanie sprzętu wojskowego w ramach Funduszu Wsparcia wymaga zgody zespołu sterującego. Na obecną chwilę Agencja Uzbrojenia nie posiada zgody na pozyskanie tych pocisków”.
W skład zespołu sterującego FWSZ wchodzą przedstawiciele Ministerstwa Finansów, Banku Gospodarstwa Krajowego (zarządzającego FWSZ) oraz Ministerstwa Obrony Narodowej (reprezentującego także Agencję Uzbrojenia).
Bank Gospodarstwa Krajowego to bank państwowy, jedyny tego rodzaju podmiot w Polsce, należący w całości do Skarbu Państwa. Jednym słowem, w zespole sterującym zasiadają przedstawiciele państwa, państwa i państwa.
Podstawowym źródłem finansowania BGK są środki pozyskane z kredytów, pożyczek i emisji obligacji, które zaciąga lub emituje BGK, czyli państwo, 
oraz wpływy z budżetu państwa, z części dotyczącej obrony narodowej (cz.29 budżetu), które są przekazywane bankowi przez Ministra Obrony Narodowej (MON), w tym wpływy z Agencji Mienia Wojskowego (AMW), wpływy z tytułu wsparcia udzielanego zagranicznym siłom zbrojnym, np. z udostępniania poligonów, darowizny, sprzedaż mienia wojskowego, odszkodowania i kary umowne, zwrot podatków od towarów i usług (VAT) oraz akcyzowego, które otrzymują organy wojskowe i specjalistyczne usługi wojskowe.
"Dziennik Zbrojny":
Ministerstwo Finansów oczekuje, że w przypadku dokonywania zakupów sprzętu wojskowego ze środków zwrotnych (dłużnych) FWSZ, MON musi zagwarantować, że zapewni spłatę zadłużenia w kolejnych latach ze środków planowanych w ramach części 29 budżetu państwa „Obrona narodowa”. W tym przypadku prawdopodobnie okazało się, że MON nie jest w stanie zapewnić takiej gwarancji ze względu na brak wolnych środków w wieloletnim planie finansowym. Wynika to z powodu konieczności zabezpieczenia w latach 2025-2039 w ramach części 29 budżetu środków z aż trzech tytułów:
- wydatków na umowy wieloletnie dotyczące dostaw sprzętu wojskowego finansowanych z Planu Modernizacji Technicznej w ramach części 29 budżetu na kwotę kilkuset mld PLN;
 
  
- wydatków na podatek VAT od umów wieloletnich dotyczących dostaw sprzętu wojskowego finansowanych w części netto z FWSZ (podatek od tych umów opłacany jest również w ramach części 29 budżetu) na kwotę ponad 70 mld PLN (wg. szacunków autora);
 
  
- wydatków na spłatę zadłużenia FWSZ na kwotę ponad 300 mld PLN (wg. szacunków autora)
 
Na pociski rakietowe AIM-120D-3 potrzeba co najmniej ok. 2,5-3 mld PLN zakładając zakup 200 sztuk, czyli połowy ilości z uzyskanej zgody.
Natomiast zdaniem MinFin, państwo ma samo sobie zapłacić w latach 2025-2039 70 mld PLN podatku VAT od umów wieloletnich dotyczących dostaw sprzętu wojskowego. Państwo ma także zapłacić państwowemu bankowi, czyli sobie, koszty obsługi FWSZ i wynagrodzenie za tą obsługę.
Oczywiście, jeżeli bank wkłada pracę związaną np. z emisją obligacji i zaciąganiem pożyczek, to należy mu za to zaplacić. Dużo mniej jasne jest natomiast za co ma płacić Funduszowi Wsparcia Sił Zbrojnych MON, wpłacające do BGK środki bezpośrednio z budżetu oraz dlaczego MON ma ściągać z samego siebie VAT, po to żeby później ewentualnie (perhaps, maybe) otrzymać jego zwrot.

Genialne. Kto to wymyślił, żeby dyskretnie zredukować budżet na zakup pilnie poprzedniej broni o 23%, bo taka jest stawka VAT?  Mogłaby być 0%, ale Minister Finansów się nie zgadza.
Obowiązujące obecnie przepisy tworzą nierówność pomiędzy polskimi a sojuszniczymi (w tym amerykańskimi) siłami zbrojnymi stacjonującymi na terytorium Polski, dla których stawka VAT na broń i sprzęt wynosi 0%. W efekcie polska armia – nabywając taki sam sprzęt – otrzymuje mniej niż jej partnerzy z NATO, ponieważ musi zapłacić VAT.
Cały ten taniec godowy nosorożca z żyrafą rodzi też pytanie, ile pieniędzy idzie w koszta własne jego prowadzenia.
 
  
  'At the end of the day', wojsko płaci za swoją broń co najmniej 23% więcej niż powinno. Jak przychodzi do zakupu przez Polskę broni istotnie groźnej dla sił zbrojnych Rosji, w tym wypadku AIM-120D-3 AMRAAM, to wchodzi w życie, jak widać, stara zasada: 'nielzia, nie nużno i nie nada'.
    | 
 
Zresztą w końcu nic się nie stało, Polacy, nic się nie stało. Żaden polski F-35A i tak nie wyląduje w Polsce, dopóki za ochronę kontrwywiadowczą tajnych technologii, które F-35 zawiera, będzie odpowiedzialna Służba Kontrwywiadu Wojskowego, w której Zastępcą Szefa jest płk Krzysztof Dusza, jeden z ojców tajnej umowy SKW-FSB, podpisanej w tajemnicy przed sojusznikami dn. 11 września 2013 roku, za zgodą ówczesnego premiera Donalda Tuska.

Petersburg, 11 września 2013 r. Podpisanie umowy SKW-FSB. Ręce ściskają sobie gen.bryg. Janusz Nosek, szef SKW i generał-pułkownik FSB Aleksander Gieorgijewicz Bezwierchny, szef służby kontrwywiadu wojskowego FSB. Płk Krzysztof Dusza piąty od lewej, twarz widoczna pomiędzy Noskiem a Bezwierchnym. Gen.bryg Piotr Pytel trzeci od lewej. Źródło: https://x.com/Cenckiewicz/status/1963516657126547662/photo/1

Petersburg 2013: od lewej płk Krzysztof Dusza, gen.płk FSB Aleksander Gieorgijewicz Bezwierchny, gen.bryg. Janusz Nosek, gen.bryg. Piotr Pytel. Źródło: https://x.com/Cenckiewicz/status/1900665595206480015
									
		
		
			
	
	Inne tematy w dziale Polityka