SEREMET: Panie Prezydencie Elekcie melduję,że prokuratorzy już polecieli po wrak

Na demotywatorach pojawił się obrazek pokazujący całą istote problemów w Polsce. Jest na nim Prokurator Generalny Andrzej Seremet i podpis "Panie Prezydencie Elekcie melduję, że polscy prokuratorzy już dziś polecieli po Tupolewa. Wrak byłby już dawno w Polsce i śledztwo zakończone, ale nie wiedziałem, że Pan wygra.". Tysiące spraw w Polsce rozgrywano przeciwko partii Prawo i Sprawiedliwośc. Tysiace spraw rozgrywano w naszym Kraju przeciwko obywatelom. Sprawa Smoleńska powróci - krzyczą propagandziści. Ale ona nigdy nie odeszłą do lamusa. I tu nie chodzi tylko o Smoleńsk tylko o zachowanei tzw. elit. Gdy jedna opcja wygrywa z okretu uciekają szczury. By jedna opcja wygrała gryzą szczury.

Ostatni kampania była bardzo dziwna. Poznikali i Pawłowicz i Macierewicz - dwie charakterystyczne posyaci medialne PiS-u choc wcale nie najważniejsze w nim. Zniknał Jarosław Kaczyński uzywany do straszenia Polski moherami. Ale zniknął też Stefan Niesiołowski, który dawno udowodnił, że nie ma kontaktu z rzeczywistoscia tzw. zwykłych ludzi. Mirabelkami i szczawiem to udowodnił, że ma za nic obywtaeli naszego Kraju za wyjątkiem tych, którzy należą do "żyrandola". Dziś już Niesioł powrócił. Powróca następni judzacy Polakow przeciwko sobie. To judzenie zapowiedział już Adam Michnik i zapowiedział wsparcie dla niego ze strony mediów.

Czekają nas lata szczucia. Lata atmosfery nienawiści - nieprawdziwej nienawisci w zyciu przeciętego Polaka, bo przeciez ani ja nie nienawidzę sąsiada, że popiera PO ani on mnie. W życiu bowiem i on i ja mamy te same problemy: praca, zarobki, emerytura, pójsci do lekarza, kolejki, ceny, brak mieszkania lub brak pieniędzy na nowe. W tym nie róznimy sie ani ja. W tym nie róznią się ani zwolennicy PiS-u ani PO. Dlatego powstał ten trzeci ruch - ruch Kukiza. Oczywiście jest to na razie na wyrost, ze taki ruch istnieje. jeszcze nie istnieje lecz jedna piąta Polaków opowiedziała się po prostu przeciw. Meller wyśmienicie skomentował wybór Andrzeja Dudy: nie ma sie czego bac. Zobaczymy za dwa lata. To większośc Polaków go wybrała w demokratycznych wyborach. Kto się zatem boi Dudy? Ja się nie boję. Mój tata głosujący na Komorowskiego też nie. Nie ma u nas wojny domowej i nikt nie jest w stanie tę wojnę wywołac. Wojna jest w świecie medialnym. Tu w rzeczywistości dnia codziennego nie ma jej. Człowiek człowiekowi wilkiem mówi powiedzenie. W Polsce raczej polityk politykowi wilkiem winno ono brzmiec.