Upatrywałbym w tym sporych oszczędności. Stół na trzy osoby, p. Kuchciński, wodzu i pani poseł o stu rękach, niczym współczesna boginii Kali, wciskająca guziki zamiast obcinania głów.
Wyobrażacie to sobie?
Po przeciwnej stronie pokoju, na zydelkach - żeby oszczędnie, tylko Schetyna, Petru w swetrze i kamyk na podłodze jako uosobienie złego koalicjanta poprzedniego reżimu.
Widzicie to?
Problem, że dla p. Kukiza stołka zabrakło ale po co dla niego, skoro ona jest od niego.
Przepraszam, ale tego się nie da na poważnie komentować.
Sugeruję jednak zapamiętać jak to p. Kornel Morawiecki podżegał do popełnienia przestępstwa a p. Małgorzata Zwiercan je popełniła. Zdaję sobie sprawę, że w tej kadencji włos im z głowy nie spadnie, bo nie znajdzie się prokurator, który chciałby ich oskarżać, ale po zmianie Prokuratora Generalnego, ich bezkarność już może nie być taka oczywista. Do kompletu dopisałbym pana prezydenta, który chyba zapomniał przyjąć ślubowanie od wybranych sędziów TK i panią premier, która zapomniała opublikować wyrok TK.
Ostatnio PO dała ciała i nie postawiła p. Ziobro przed Trybunałem. Mam nadzieję, że teraz tego żałuje.
