Przewodniczacy Solidarności Duda przeprosił Tomka Sakiewicza od razu .
Od razu do niego zadzwonił , gdy 4 czerwca ten napisał felieton jak to Duda nie nadaje sie na szefa Solidarnosci, poniewaz nie chce sie jednoczyc pod prezesem , Pisem oraz jego "nieśmiertelnym symbolem" Lechem Kaczyńskim . No i najważniejsza rzecz- Dudy z działaczami zwiazkowymi nie było na rocznicy 10 kwietnia . Zaraz potem 12 czerwca Duda powołał zespol roboczy wraz z Pisem i zadzwonił domagając sie sprawiedliwosci od Tomka :
Kilka tygodni temu zadzwonił do mnie szef Solidarności Piotr Duda z lekką pretensją w głosie o mój tekst na temat obchodów 10 kwietnia i udziału w nich Solidarności. Uważał, że byłem niesprawiedliwy wobec niego, gdyż skrytykowałem go za nieobecność w stolicy w trzecią rocznicę tragedii. Tymczasem wprawdzie nie było go w Warszawie, ale pojawił się w Gdańsku. Tego niestety nie wiedziałem. Chociaż wyraźnie pomyliłem się co do niego, za co przepraszam, bardzo ucieszył mnie jego telefon.
I jednym tchem dalej Sakiewicz apeluje dzisiaj do patriotów o kupno dwóch numerow GPC na głowe ,by rozdawać je lemingom za darmo .
Jednoczenie sie pod Pisem to jedna sprawa - Duda wybrał widać kierunek dla swojego zwiazku . Ale co z zaangażowaniem sie Solidarnosci w Smoleńsk ? Konkretnie w tworzenie mirażu i dzwigni wyborczej , ze prawde o katastrofie poznamy dopiero wtedy, gdy nasz prezes wygra wybory ? Tutaj jak na mój gust brakuje jednoznacznych deklaracji Dudy i Solidarności. Nie widzialem związkowych transparentow mówiących u ukaraniu Tuska i Putina za poległych . Ani wypowiedzi działaczy żądajacych prawdy lub podkreślających stanowczo jak mało wiedzą , jak w ogóle nie znają prawdziwych przyczyn tragedii !! To zapewne sprawa do nadrobienia po następnym felietonie Tomka.
No i najważniejsza kwestia, raczej kwesta .Czy Duda zaabonuje podwójną ilość numerów GPC , aby każdy dzialacz zwiazkowy dał nadwyżkowy numer lemingowi ? Jak wiadomo Tomek Sakiewicz swoje biznesowe poczyniania , nie tylko te z teściem polegające na ekskluzywnej sprzedazy raportów Macierewicza, zawsze opakowywał zgrabnie w marketing prawdy i miłości do Ojczyzny . Temu służą wszystkie zbiórki społeczne pieniędzy na coś tam , częste apele o kupno dwóch numerów czegoś tam. To klasyczny marketing społecznościowy wedle dawno wypracowanych zasad biznesowych: jako członek Klubu Mamusi firmy Procter & Gamble kup dodatkową paczkę pieluszek Pampers, aby ci nie zabrakło...kup super drogi, nie warty swej ceny kosmetyk, bo jestes tego warta... i tak dalej.
Ale najlepszym dla Pisu biznesowym marketingiem jest "szukanie Prawdy" o Smoleńsku i gdyby Duda włączyl sie w ten handlowy marketing z całym aktywem związkowym , jak życzy sobie tego Tomek - wtedy partia Pis swoimi mediami zarabiałaby dla siebie na tym jeszcze więcej pieniedzy . Bo po to w Pisie zmyślają swoje zamachy na Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, aby na nich zarabiać . Złota smoleńska kura zniosła juz sporo jajeczek dla mediów należacych kapitalowo do partii jak GPC czy Niezależna, , lub dla tych gdzie Sakiewicz ma, czy miał swoje prywatne udzialy jak Gapol, czy ksiegarnie Gazety Polskiej jego teścia. Nawet nie tylko , także zarabia na tej fali wydawca Wprostu Lisiecki i Do Rzeczy, SKOKi i W Sieci Karnowskich , kiedyś Hajdarowicz i Urze , obecnie takze Solorz z Republiką i Barełkowskim oraz z wiceprezesem jej Zarządu Sakiewiczem, czy Nasz Dziennik Ojca Rydzyka.
Duda musi kupić dwa numery GPC , bo inaczej Tomek może sie co do niego pomylić..... A wtedy będzie źle, znowu będzie musiał go w imieniu Solidarności przepraszać.
Moj wpis na ten temat z 6 czerwca :
http://wywczas.salon24.pl/511946,przewodniczacy-duda-i-prezes-frank-spula-maja-isc-precz
Uzupełnienie :
Ja juz mam swojego prawdziwego patriotę , który da mi GPC za darmo , a Ty ?
Inne tematy w dziale Gospodarka