W USA mloda kobieta, Australianka zareczona z miejscowym Amerykaninem, zadzwonila na numer emergency informujac policje o majacym miejsce w poblizu jej domu gwalcie. Policja przyjechala w miare szybko, dalsze okolicznosci nie sa ustalone z cala pewnoscia, wiadomo jest ze policjant z samochodu oddal strzaly do zglaszajacej zdarzenie kobiety I skutecznie ja odstrzelil. Okazalo sie ze policjant jest bardzo mlody, dopiero zaczynajacy prace, z w miare ostatniej emigracji, do Ameryki przywedrowal z Somalii. No wiec najistotniejsze w tym wszystkim pytanie, kto dal bron czlowiekowi z Somalii, kto to akceptowal ze czlowiek kulturowo inny, ktos kto w kodzie genetycznym ma zapisane zeby strzelac do wszystkiego co nie nosi barw szczepowych i sie rusza, dlaczego taki ktos dostal szanse strzelania do kogo mu sie zamarzy?
Identyczna systuacja ma miejsce w Polsce, ludzie inni kulturowo, genetycznie zakodowani na sredniowiecze z dalekiej Azji, co do ktorych istnieja glebokie watpliwosci czy juz zeszli z drzewa /wyszli z jaskin, takie np Kaczynskie, Ziobra, Piotrowicze, Pawlowicze, Morawskie, Dudy, Muszynskie, Przylebskie, setki im podobnych, dostali szanse na postrzelanie sobie. Ludzie ktorzy teoretycznie maja wyksztalcenie prawnicze ale inteligencji im nie starcza zeby prawo ogarnac, zeby zrozumiec co to jest i czemu to sluzy, oni wyzywaja sie w niszczeniu tego czego i tak zrozumiec nie sa w stanie.
Czy nie jest to typowa sytuacja do ktorej nawiazuje powiedzenie “wpuscic malpe z brzytwa..”? Czy ci wszyscy wymienieni, rowniez wielu niewymienionych, nie sa takimi bezmyslnymi nibyludzmi, kierujacymi sie instynktami z (w) pustyni i puszczy, kombinujacymi jak wymanewrowac zwyklych ludzi (wszystkich innych niz oni)? Jak ich pochlastac, zniszczyc, pokaleczyc?
Kaczynski I jego gromadka mowia prawde, ze oni to wszystko zapowiadali, ze to byl ich program polityczny. Tak, Jarek napisal ksiazke juz kilka lat temu, juz wowczas chcial wpuscic w kanal SN, TK, odgrazal ze "komunistow i zlodziei" pochlasta. I nikt, niestety, nie bral go powaznie, to bylo zbyt idiotyczne zeby sie tym przejmowac, malo kto zreszta Jarka czytal. Nieslusznie, skoro pozwolono mu przejac wladze, nalezalo mu patrzec na rece od samego poczatku, nalezalo sie domyslac, ze on nie pisal ksiazki do poduszki ale, ze bedzie chcial to wcielac w zycie. Jarek ma kompleksow bez liku, najwazniejszym w tym wszystkim jest kompleks bycia prawnikiem, nie jest w stanie prawa zrozumiec i ma o to pretensje do prawnikow ze oni rozumieja. I dobral sobie grupke henchmen, ktorzy dla kariery i zyskow robia to co sie Jarkowi podoba, niszcza prawo. Ludzie majacy odlegle pojecie o prawie pretenduja do bycia prawnikami tak jak ten murzyn z Ameryki pretendowal do bycia policjantem. Jarek ktory w swoim zyciu nigdy nie pracowal jako prawnik stal sie natchnionym autorytetem prawniczym, forsuje prawnicze rozwiazania wziete ze smietnika historii, z totalniackich odpadkow, z wlasnej glowy. A taki Jaki, na wytkniete mu w czasie interview stwierdzenie, ze on przeciez prawnikiem nie jest, odpowiedzial ze on jest lepszy od prawnikow bo wykryl zlodziejstwa w sadzie w Krakowie. Idiota, bedac vice ministrem od sprawiedliwosci od dwoch lat, ciagle nie orientuje sie ze prawnicy nie sa od wykrywania zlodziejstw, nie na tym praca prawnikow polega. A jesli on rzeczywiscie wykryl (nie wierze mu ale co mi tam, niech sobie przypisuje zaslugi) to wypelnial funkcje dochodzeniowa policjanta, prywatnego detektywa, w ostatecznosci psa tropiacego,ale nie prawnika.
Ostatnio rady wydzialow prawa z szeregu polskich uniwersytetow ostro skrytykowaly pisowe proby niszczenia. Taka krytyka trwa juz od poczatkow rzadow pisa, sprawa nie jest nowa, zwrocilem jednak uwage ze wsrod nich znajduje sie UKSW, dawniejsza ATK, ostatnio kuznia kadr pisowskich, tam prowadzili zajecia tacy tytani intelektu jak Morawski, Muszynski, Pawlowiczowna, pewnie inni im podobni. Jesli wiec UKSW sie zbuntowal, czy nie swiadczy to o nowej wartosci, o nowej zupelnie sytuacji? Ludzie najwierniejsi z wiernych nie sa w stanie tego akceptowac, wstydza sie tego co Jarek wyprawia, daja mu do zrozumienia ze oni sie pod tym nie podpisza bo to wstyd i poruta. A wczesniej zbuntowal sie Pszczolkowski, czy to juz sie zaczyna nowa jakosc? Czy moze wreszcie znajdzie sie ktos kto wyduda Jarka na strychu? Moze sam Duda sie zbuntuje?
***
Bardzo zle ocenialem naszego oxfordczyka, dublera Morawskiego, skompromitowal sie on ostatecznie swoim oxfordzkim wystapieniem. Doszly mnie informacje ze popelnil samobojstwo, to w moich oczach jakos by go nobilitowalo. Nie bylby wiec kims takim bez honoru, ambicji, klasy, kims bezwstydnym i bezczelnym jak sadzilem ze byl. Pewnie gleboko to przezywal do czego pchal go Jarek, pewnie z tego powodu cierpial i odebranie sobie zycia uznal za ostateczna koniecznosc. A skoro sie wstydzil, skoro zalowal, byc moze nie byl najgorszym z mozliwych, moze byl jak Judasz, kims kto zrozumial jak wiele zla uczynil. Moze da poczatek szeregowi Judaszy, moze nastepni tez sie zaczna eutanowac. Oby.
Ojczyzno ma, tyle razy we krwi skapana…..
https://www.youtube.com/watch?v=ux-yPbY8ozI
Komentarze