yassa yassa
212
BLOG

Inwazja wściekłych chomików.

yassa yassa Polityka Obserwuj notkę 4

Siedzę sobie w domu i popijam poobiednią kawę, zerkam w gazetę...

A tu wpada jak burza, wielce podekscytowana Agatka, córeczka sąsiadów:

-Prose pana, Prose pana! Piotrusia pogryzł chomik! Sybko!

Cóż robić, ale żeby niepotrzebnie się nie fatygować, upewniam się jeszcze:

-A Piotruś, chociaż żyje?

-Tak! zyje, zyje, sybko!


Na podwórku wokół synka spora grupka wystraszonych i przejętych dzieciaków.

Dopada mnie Jasiek, podwórkowy specjalista od spraw wszelakich;

-Miał chłopak szczęście, że chomik tętnicy nie przegłyzł. Gdyby tak, tłoszeczkę dalej... dobrze ,że to chomik a nie ogłomny pies, bo taki łotweileł...

Piotruś lekko zawstydzony siedzi na ławce- pro forma-trzymając się za palec.

-Trzeba szybko jechać do szpitala- to Bartek, którego mama jest lekarką, więc wie- nie ma żartów... ciekawe czy chomik był szczepiony? Bo wie pan, wściekłe chomiki są bardzo niebezpieczne. Jeden taki wściekły chomik to...

Biorę Piotrka za rękę i oddalamy się od rozdyskutowanego towarzystwa.

I co?- pytam

I nic- uśmiecha się- afery robią głupki.

Było to kilka lat temu.

Dziś, gdy widzę Justynę Pochanke, z wypiekami na twarzy, co pewien czas wpadającą z telewizora do dużego pokoju, mam ochotę spytać:

No i kogo, znów pogryzł chomik?

Bo już rozgorączkowany i uczony dyskurs ekspertów i działaczy, spierających się, czy był to chomik syryjski czy polny, tak mnie nie wciąga.

yassa
O mnie yassa

Chcesz wiedzieć kim jestem? Rozwiń, a całą skrytą prawdę o mnie, zaczerpniesz wprost z krynicy prawd wszelakich, tryskających spod klawiatury pani Renaty Rudeckiej - Kalinowskiej! Tako rzecze źródło; przestrzegając nierozważnych, nieświadomych lub zagubionych: Uważaj - to pisowiec! Nieuczciwy, wredny, głęboko niemoralny, ale inteligentny. I właśnie dlatego wyjątkowo odrażający. Uprawia propagandę pisowską usiłując kpić w sytuacjach, w których kpić z ludzi nie należy. To takie wykalkulowane chamstwo. Nie wiem, czy mu za to płacą, ale zachowuje się, jakby tak było. Nie zawaha się przed rzuceniem na kogoś oszczerstwa, kłamie. Dokarmia się podziwem, jaki czuje do samego siebie. Pieści się słowami i dosrywaniem. Straszliwie pretensjonalny. Prowadzi obronę pisowskiego tałatajstwa nie wprost, ale przez bezwzględny, cyniczny atak na przeciwników. Stosuje zmyły poprzez budzenie do siebie zaufania zwolenników ludzi, których chce niszczyć, zręcznie stwarzając pozory sympatii. Jest podstępny i zawistny. W sumie bardzo ciekawa postać - tak na dwa trzy komentarze. Potem wyłazi z niego całe pisowskie g... Zdemaskowany przyznaję; jestem kryjącym się w mrokach netu, destruktorem o imieniu Mefistofeles. Ich bin ein Teil von jener Kraft, die stets das Böse will und stets das Gute schafft. Z tego też powodu lojalnemu C.K. Żurnaliście - panu Jerzemu Skoczylasowi - zalecałbym daleko posuniętą wstrzemiężliwość przy próbie realizacji jego bufońskiego anonsu, cyt.; Jak cię spotkam na żywo, to obiję ci twój parszywy ryj! Sei reizend zu deinen Feinden, nichts ärgert sie mehr, Herr Redakteur!

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Polityka