Panie Prezydencie!
Jak widać z poprawki Senatu nadzwyczajna kasta prawników dalej ma się świetnie i uważa za ludzi nadzwyczajnych. Postulat, aby prawnicy byli wyłączeni spod działania prawa dotyczącego wszystkich innych jest tak bezczelny i kuriozalny, że aż zatyka dech w piersi.
Niedopuszczalne jest, aby jakikolwiek sędzia, który chce pracować na uczelni był wyłączony z oceny akademickiej. To jest sprzeczne z zasadą równości wobec prawa.
Komentarze