Ramona piesek Kory był adresatem ( sorry była adresatem, bo to suczka) paczki pełnej prochów. W mieszkaniu Ramony znaleziono ok. 3g zioła. To dlaczego Kora ma problemy skoro to Ramona musi sobie z rana zapalić jointa, bo inaczej udaje kota. Miauczy, drapie i domaga się mleka. Czarna brygada, która w pełni uzbrojona wpadła do mieszkania rzeczonej Ramony powinna zakuć ją w kajdany, a nastepnie przesłuchać z użyciem aparatu do wykrywania kłamstw. I wtedy sprawa byłaby jasna. Ramona odszczekałaby uniewinnienie Kory , a sąd zasądziłby karę trzech lat w schronisku dla upadłych zwierząt tej podłej suce. A tak? Internauci opluwając się wzajemnie ( bo inaczej w Polsce nie można) życzą Korze dożywocia w obozie pracy na Kamczatce, lub całkowitego uniewinnienia wraz z legalizacją marychy do celów leczniczych. I bądź tu mądry....
Mam 58 lat, nigdy nie byłem członkiem PZPR. Polak z dziada pradziada ( Dziadek był piłsudczykiem, i ja cenię tą postać)Ta informacja dotyczy moich opinii na tematy polityczne. A poza tym lubię pisać opowiadania erotyczne. No cóż w moim wieku moge sobie tylko pogadać. A dodam też, że czasami kłamię...
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura