ZaPiS Śląski ZaPiS Śląski
513
BLOG

KATOWICE PRZED WYBORAMI

ZaPiS Śląski ZaPiS Śląski Polityka Obserwuj notkę 1

   Katowickie media rozpoczęły publikowanie pierwszych tekstów rozpoczynających kampanię wyborczą do samorządu terytorialnego w Katowicach. Raczej zaciemniają niż przybliżają rzeczywistość, bo redaktorzy mają swoje sympatie, może nie tylko polityczne.

   Teoretycznie pewnym zwycięzcą wyborów samorządowych w Katowicach powinna być bez problemu Platforma Obywatelska – poparcie w mieście w wyborach do Parlamentu Europejskiego 62,50% a w wyborach do Sejmu RP w 2007 – 53,30%. Jednak wybory samorządowe rządzą się innymi prawami. Rządzący od 1998 r. prezydent Katowic Piotr Uszok w 2002 uzyskał 60% (w tym 5% drugi fałszywy Uszok z KPN) a w 2006 73%. Również dwukrotnie wygrała wybory lista jego współpracowników rządzących miastem od 1990 r. – wcześniej jako komitety obywatelskie a w 1998 r. jako AWS. Jednak ani katowicka ani śląska PO nie kwapią się do wysuwania jakiegoś silnego kandydata. Lider katowickiej Po wicewojewoda Adam Matusiewicz zaliczył wpadkę w czasie wyborów do Parlamentu Europejskiego przegrywając mandat z Bogdanem Marcinkiewiczem spod Raciborza. Ciekawym kandydatem może być wiceprezydent odpowiedzialny za fundusze UE a zarazem spiker regionalny PO w tej kwestii Arkadiusz Godlewski. Jako typowe medialne plotki pojawiła się ponownie kandydatura wicemarszałek Senatu Krystyny Bochenek oraz posła Jerzego Ziętka.
Najciekawszy news medialny o rzekomym wysunięciu prezydenta Uszoka jako kandydata PO. Nie wiem jak to interpretować – czy PO zrezygnuje z wysunięcia własnego ? Bo z pewnością lista Forum Samorządowe i Piotr Uszok wystąpi samodzielnie. Identyczna plotka pojawiła się przed wyborami w 2006 r. i także w „Dzienniku Zachodnim”. Sam prezydent zdementował ten pomysł w „Gazecie Wyborczej”. Czego mogły dotyczyć tajemnicze rozmowy liderów PO z prezydentem Uszokiem ? Może chodzi o uzyskanie wsparcia śląskich samorządowców dla idei aglomeracji śląskiej aby sprzedać ją politycznie jako namiastkę autonomii stworzoną przez PO z okazji wyborów. Nie wiemy czy prezydentowi Katowic wyznaczono jakąś rolę w planie politycznym PO czy chodziło tylko o akceptację.
   W najświeższym sondażu katowickiej „Gazety Wyborczej” aktualnego prezydenta Katowic ma poprzeć 35% mieszkańców przy deklaracji udziału w wyborach 70% mieszkańców. Zarazem ponad 70% mieszkańców zadowolonych jest z warunków życia w mieście. NIK podobno pochwalił katowickie drogi jako szczególnie dobre. W ostatniej kadencji wpompowano duże środki w realizację inwestycji z harmonogramu UE, przede wszystkim w modernizację gospodarki wodnościekowej. Projekty z tego zakresu realizowane w całej Polsce ale mieszkańcy nie mają tej świadomości i każdą inicjatywę kojarzą z urzędującym prezydentem. Podobnie gdyby przeprowadzić badania nikt nie odróżniałby czy droga jest krajowa czy miejska, czyją inwestycja jest Muzeum Śląskie a czyją dworzec PKP.  
   Strategia prezydenta Uszoka jest bardzo prosta i ta sama od lat. Prezentuje ogromne plany budowlane jak i omawia zrealizowane inwestycje. Jak media słusznie zauważają składane niegdyś obietnice co do realizacji terminów nie są dotrzymywane. Jednak prezydent zawsze podkreśla trudności obiektywne, kryzys, opóźnienia prac projektowych itp. W mediach pojawiają się już kolejne informacje o inwestycjach zrealizowanych, realizowanych lub planowanych. Odbiór przeciętnego mieszkańca jest taki, że rzeczywiście w Katowicach wiele się dzieje i jest to zasługa obecnych władz. Tego patentu na kampanię wyborczą nie może wykorzystać żaden z konkurentów.
   Politolodzy są zgodni, że podobno kadencja prezydenta Uszoka jest bezbarwna i wygra ponownie. Czy coś może to zmienić ? Wybory samorządowe 2010 będą bardziej upolitycznione niż wybory poprzedniej kadencji. Może mieszkańcy oderwą wzrok od aktualnych prezydentów i spojrzą życzliwiej na nowe twarze.

strona internetowa - www.pietrasz.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka