Szczecin nie ma prądu. Cały kraj w żałobie. Szczecin nie prądu. Katastrofa. Klęska żywiołowa. Zawiesić konstytucje. Nie ma prądu!
Łał. A ja to się tam cieszę- jakby w Warszaffce ktoś wyłączyć na jeden dzień prąd to nawet bym się ucieszył. Zasadniczo nikomu nic się nie powinno stać bo szpitale i inne ważne budynki mają z reguły własne zasilanie. Reszta niestety nie będzie mogła obejrzeć M jak Miłość, Andrzeja Leppera, Jarosława Kaczyńskiego, Wojtka Olejniczka. Nie będą szukać szyji i Kalisza. Nie będą słuchać o filipinkach, szatanach czy nieustannym zagrożeniu demokracji, życia i przede wszystkim jedności kraju ze strony PiS. Nie będą też słuchać o gejach. Czyż nie pięknie jest nie mieć przez jeden dzień( fakt faktem- na dłużej to już przesada….) wolne od tych wszystkich telewizyjnych kur…szonów i gejów.
Wyobraźmy sobie, że nagle mamy na wszystko czas. Nie musimy nerwowo spoglądać czy ktokolwiek komentuje nasz tekst na s24. Syn zamiast grać w Call of Duty zagra z ojcem w szachy. Córka zamiast oglądać wieczorynkę pogada sobie z mamusią o chłopakach. Mama i tata pójdą wcześniej spać i może populacja wzrośnie. Wszyscy rano wstaną wyspani i rześcy. Och jak pięknie przez jeden dzień być amiszem. Ktoś pewnie przeczytałby jakąś książkę. Ba, może ludzie wyszliby na spacer, poszli do kościoła. I nie będzie gejów z telewizji. Cokolwiek.
A może to -mówiąc politycznie poprawnie – Stwórca chciał sobie z nas zrobić jaja i wyłączyć prąd. Kto wie- warto nadmienić, że gdybym teraz nie miał prądu nie pisał bym z nudów tak dziwacznych i głupkowatych tekstów….
Komentarze