Żydzi w Polsce nie czują się bezpieczni/ The Jerusalem Post:
Groźby antysemickie przeniosły się ze sfery Internetu do sfery publicznej, a polscy Żydzi czują się zagrożeni.
Polskie organizacje żydowskie opublikowały w poniedziałek otwarte oświadczenie wyrażające oburzenie z powodu "rosnącej fali nietolerancji, ksenofobii i antysemityzmu w Polsce", ponieważ temat "ustawy o obozach śmierci" znalazł się na pierwszym planie polityki krajowej i międzynarodowej. W oświadczeniu zamieszczonym na stronie internetowej Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w Polsce, list podpisany przez kilkudziesięciu polskich przedstawicieli żydowskich mowa o rozprzestrzenianiu się nienawiści z Internetu do sfery publicznej. "Nie jesteśmy już zaskoczeni, gdy członkowie rad lokalnych , parlament i inni urzędnicy państwowi przenoszą antysemickie sformułowania do publicznego dyskursu ", czytamy w gazecie." Wzrasta liczba gróźb i obelg skierowanych do społeczności żydowskiej w Polsce. "Wyrażając uznanie dla prezydenta Andrzeja Dudy, premiera Mateusza Morawieckiego, oraz Lidera partii sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego, za potępienie antysemityzmu, grupy stwierdziły, że "słowa są puste" .
"W przededniu pięćdziesiątej rocznicy wydarzeń antysemickich w marcu 1968 r. I 75 lat po powstaniu w getcie warszawskim, polscy Żydzi nie czują się bezpiecznie w Polsce" - napisano w liście. Podkreślając, że dziś polscy Żydzi - w przeciwieństwie do innych europejskich Żydów - nie stają w obliczu fizycznych zagrożeń, ale "nasza sytuacja jest daleka od normalności". Grupy wzywają przywódców swoich krajów do publicznego uznania, że istnieje niebezpieczny i rosnący problem, a władze, instytucje publiczne i członków społeczeństwa, aby współpracować ze społecznością żydowską w celu zwalczania antysemityzmu.
"Wiemy, że Żydzi nie są jedynymi ofiarami obecnego, nienawistnego klimatu Polski" - podkreśliła grupa, podkreślając, że Żydzi solidaryzują się ze wszystkimi ludźmi w Polsce, którzy doświadczają wrogości i dyskryminacji. "Obecna fala antysemityzmu powstała w odpowiedzi na nowelizację ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej Uważamy, że to prawo jest źle skonstruowane i szkodliwe dla otwartej dyskusji o historii.Jeśli polski rząd uważa, że nawet sporadyczne wzmianki o "polskich obozach śmierci" muszą być kryminalizowane, z pewnością rosnąca nietolerancja a nienawiść antysemicka w naszym kraju powinna podlegać równie poważnym środkom "- czytamy w oświadczeniu. "Nasz rząd posiada instrumenty prawne służące zwalczaniu nienawiści, ale brakuje woli politycznej. Wzywamy polityków do zmiany kursu." Wśród sygnatariuszy tego oświadczenia są oddziały głównych organizacji żydowskich, w tym Hillel, B'nai Brith i WKK.
