The Times of Israel/ policjanci w getcie
Polska żąda od Yad Vashem usunięcia odniesienia do "policyjnej" straży getta.
(Uzupełnienie własne: artykuł nie wspomina o policji żydowskiej w getcie łódzkim)
W najnowszym sporze dotyczącym rodzącej wzburzenie ustawy o holokauście, polscy oficjalnie protestują przeciw historycznie udokumentowanemu tekstowi, który zobaczyli podczas zwiedzania pomnika Holokaustu
Według JTA
15 marca 2018, 23.39 18
Jeden z czołowych polskich dyplomatów poprzysiągł "interweniować" w sprawie usunięcia tekstu z muzeum Yad Vashem Holocaust w Izraelu, które odnosi się do "polskiej policji" pod okupacją hitlerowską.
Jan Dziedziczak, zastępca dyrektora polskiego MSZ, złożył skargę na tekst w wywiadzie w czwartek, podczas wizyty w Izraelu - relacjonuje Radio Maryja. W fragmencie napisano, że "polska policja" strzegła wejścia do łódzkiego getta.
"Kiedy zobaczyłem ten napis, poprosiłem o natychmiastową interwencję naszej misji dyplomatycznej w Izraelu" - powiedział Dziedziczak. "Nie zostawimy tej kwestii, a my zrobimy wszystko, aby od razu zmienić te informacje".
Dodał, że będzie to pierwsze z różnych "działań mających na celu przywrócenie prawdy".
Państwowe muzeum Yad Vashem na swojej stronie internetowej mówi, że większość policjantów, którzy przed okupacją niemiecką służyli w 1939 r., Przestrzegała nakazu okupanta, aby wrócili do służby pod niemieckim patronatem. W 1943 r. Około 16 000 polskich oficerów, niektórzy uzbrojeni, służyło Niemcom.
Kilku historyków, w tym Sylwia Szymańska-Smolkin z Uniwersytetu w Toronto, badali rolę polskiej policji w Holokauście, a konkretnie w związku z łódzkim gettem.
Zostali oni "użyci na szeroką skalę przeciwko ludności żydowskiej" - pisałoYad Vashem - i "mieli aktywną rolę w utrzymywaniu porządku w gettach w okupowanej Polsce i poszukiwaniu Żydów, którzy szukali schronienia u miejscowej ludności po ucieczce z gett i obozów".
Według Yad Vashem polska policja wykazała "absolutne oddanie" władzom nazistowskim, "chociaż zdarzały się również nieliczne przypadki pomocy Żydom przez niektórych oficerów".