Paweł Łęski Paweł Łęski
217
BLOG

Zwierzęta wojny

Paweł Łęski Paweł Łęski Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 0


Zwierzęta wojny

Jak konflikt lokalny, bez głębszych intencji uczestników, może zamienić się w wojnę europejską a w końcu przyjąć charakter wojny światowej?

Wojna wybuchła latem 1914 roku. Miała być krótkim starciem zbrojnym. Trwała cztery lata. Po nieprzynoszących rozstrzygnięcia bitwach 1914 roku żołnierze okopali się naprzeciw siebie prowadząc bezproduktywne działania. Uzbrojenie bez przerwy doskonalono by stawało się coraz to bardziej niszczycielskie. Konflikt przyjął postać wojny gospodarczej wciągając do gry wszystkie dostępne, światowe środki ekonomiczne. Ta wojna totalna prócz 10 mln. ofiar przyczyniła się do wybuchu Rewolucji i implementacji ideologii, która pochłonęła kolejne dziesiątki milionów istnień ludzkich.

Zapomnianymi uczestnikami tych rzezi były zwierzęta. Może dlatego, że historia pisana jest z pozycji antropocentrycznej.



image

Zwierzęta dzielą codzienne cierpienia żołnierzy.

image

Konie, które są mobilizowane od 1914 roku, żyją w koszmarze. Od rekwizycji do wysłania na front, poddane są stresowi. Potem front, odgłos i rozbłyski detonacji; widok martwych ciał, zapach krwi. Artyleria rani, gaz dusi.

Żołnierze składają hołd 8 milionom koni, osłom i mułom, które zginęły podczas I wojny światowej.

image


image

Jednak konie były podstawą każdej z armii I WŚ Na zdjęciu polski ułan z karabinem UR, który mógł przebić pancerz każdego niemieckiego czołgu oraz wozu pancernego we wrześniu 1939 roku.

image

Psy w łączności, w polskiej armii przed II WŚ.


image

Zwierzęta wojny, te które były wykorzystywane do celów wojskowych, to na ogół gatunki udomowione, takie jak psy lub konie, ale i niektóre mniej popularne gatunki, takie jak słonie. Ich wykorzystanie szacuje się na czternaście milionów zwierząt zmobilizowanych podczas I wojny światowej i trzydzieści w czasie II wojny światowej . Około 120 000 zwierząt mogło otrzymać odznaczenia wojskowe.


image

Te zwierzęta wojenne są mniej lub bardziej dobrze traktowane w zależności od tego, czy są postrzegane jako zwierzę-maszyna czy adoptowane jako indywidualne lub oficjalne maskotki.


image

Podczas I WŚ wykorzystano osiem milionów koni, 200 000 gołębi, 100 000 psów, armia niemiecka mocowała na gołębiach miniaturowe aparaty fotograficzne.


image

Niektóre zwierzęta stają się oficjalnymi maskotkami, zostają upamiętnione rzeźbami jak niedźwiedź Wojtek, maskotka armii Andersa.


image


Wojtek nosił amunicję pod Monte Cassino

image

Baśka była maskotką korpusu gen. Dowbór- Muśnickiego w 1919 roku i nie zabrakło jej podczas defilady zwycięstwa na pl. Saskim w Warszawie.


image

Baśka Murmańska staje do raportu przed Naczelnikiem.

image

Gołębie pocztowe odgrywały ważną rolę w czasie wojen, używane do przenoszenia wiadomości w czasie I i II WŚ. Przestały być używane od 1957 roku. W 1914 roku wycofujące się wojska belgijskie zabiły 2500 gołębi pocztowych by nie wpadły w ręce wroga.


Kiedy lądowały uruchomiały dzwonek lub brzęczyk, a żołnierz sygnałowy dzięki temu wiedział, że nadeszła wiadomość. Szedł do kojca, wyjmował wiadomość z pojemnika i wysyłał następnie ​​ do miejsca przeznaczenia telegraficznie, telefonem terenowym lub osobistym komunikatorem.

image

Praca gołębi pocztowych była niebezpieczna. Żołnierze wroga próbowali je zestrzelić, wiedząc, że wypuszczane ptaki niosą ważne wiadomości. Niektóre z tych gołębi stały się na tyle sławne, że nie ominęły je i ordery i listy gończe.

image


Wielbłądy były również używane przez armię do transportu, monitorowania terenów pustynnych. Do zaopatrzenia wykorzystano oprócz koni, muły i woły.


image

Psy jako środek lokomocji. Eksodus ludności belgiskiej podczas I WŚ.



Używanie molosów do walki było powszechne w starożytnej Grecji i podczas podboju Ameryki Łacińskiej przez konkwistadorów.

image

Psy były szkolone przez sowieckie i rosyjskie siły zbrojne w latach 1930-1996 i wykorzystywane w latach 1941-1942 przeciwko niemieckim czołgom i samochodom pancernym. Chociaż oryginalne szkolenie psów polegało na pozostawieniu bomby i wycofaniu się, aby ładunek mógł zostać zdetonowany przez zapalnik czasowy, to jednak ta procedura zawiodła i została zastąpiona przez detonację uderzeniową, która psa zabijała.

image

A inne zwierzęta?



Pliniusz Starszy wspomniał o używaniu świń, które wydając ryk cierpienia służyły do straszenia słoni podczas kampanii włoskiej Hannibala. Miał on budzić popłoch wśród pachydermów. Świnie są wykorzystywane w armiach jako „worki treningowe” – żołnierze na nich uczą się zabijać.


image

Nietoperze miały służyć armii amerykańskiej do podpaleń miast japońskich. Pomysł polegał na tym, aby zebrać milion nietoperzy, podwiesić pod nie bomby zapalające i wypuścić nad Japonię.


Bardziej anegdotycznie, niektóre zwierzęta zapisały się w legendach wojen, tak jak gęsi Kapitolu lub kozy Skanderbega. Legenda opowiada, że Skanderbeg zwabił w pułapkę Turków... wysyłając nocą w góry, obok Krui, stado kóz z przymocowanymi zapalonymi świeczkami do rogów zwierząt. Turcy uważali, że jest to ucieczka żołnierzy Skanderbega i atakując "uciekinierów" wpadli w zasadzkę. Takich forteli Jerzy Kastriota stosował dużo więcej.Bohater Albanii jest przyrównywany do Zeusa, który to był karmiony przez nimfy mlekiem kozim.



Owce służyły do rozminowywania pól minowych nie tylko podczas I WŚ ale także w czerwcu 1944 roku podczas lądowania aliantów w Normandii.

Delfiny i inne ssaki morskie wykorzystuje się do oczyszczania wód z min, nadzoru i odzyskiwania przedmiotów.




There have been many comedians who have become great statesmen and vice versa.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura