Paweł Łęski Paweł Łęski
174
BLOG

Whitney Webb/ chrześcijańscy syjoniści torują drogę Teodorowi Herzlowi

Paweł Łęski Paweł Łęski Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

Whitney Webb/ chrześcijańscy syjoniści torują drogę Teodorowi Herzlowi

Darby udał się do Ameryki Północnej i kilku innych krajów, aby spopularyzować swoje pomysły, spotykając się z kilkoma wpływowymi pastorami z całego świata anglojęzycznego, w tym z Jamesem Brookesem, przyszłym mentorem Cyrusa Scofielda. Jego podróże i prace literackie popularyzowały jego eschatologiczne poglądy wśród niektórych kręgów amerykańskich i angielskich chrześcijan podczas odrodzenia religijnego w XIX wieku. Wierzenia Darby'ego były szczególnie atrakcyjne dla elity obu krajów, a niektórzy umieszczali reklamy w gazetach wzywające Żydów do emigracji do Palestyny już w latach 40. XIX wieku.


Inną wybitną postacią, na którą wpłynęła doktryna Darby'ego, był amerykański kaznodzieja Charles Taze Russell, z którego kościóła później powstało kilka różnych odłamów, w tym Świadkowie Jehowy. Kilkadziesiąt lat przed powstaniem nowoczesnego politycznego syjonizmu Russell zaczął głosić - nie tylko chrześcijanom, ale także Żydom w Stanach Zjednoczonych i w innych krajach - potrzebę masowej żydowskiej imigracji do Palestyny.


Co już zrobił rabin Kalisher , Russell napisał list w 1891 r. Do zamożnego członka rodziny bankowej Rothschildów, Edmonda de Rothschilda, a także Maurycego von Hirscha, bogatego niemieckiego finansisty, o jego planie żydowskiego osadnictwa w Palestynie. Russell opisał swój plan w następujący sposób: 


Moja sugestia jest taka, że zamożni Hebrajczycy kupują od Turcji, po uczciwej wycenie, cały jej udział w nieruchomościach na tych ziemiach: tj. Na wszystkich ziemiach rządowych (ziemiach nie posiadanych przez prywatnych właścicieli), z zastrzeżeniem, że Syria i Palestyna będą stanowiło wolne państwo ”. 


Ten sam plan opisał kilka lat później w prawdopodobnie najbardziej wpływowej książce syjonistycznej wszech czasów, Theodore Herzl'a The Jewish State , wydanej w 1896 roku.

image

Charles Russell | Amerykańscy Żydzi

Russell przemawia do amerykańskich Żydów w Nowym Jorku w 1910 roku. Zdjęcie | Domena publiczna


Nie wiadomo, czy list Russella wywarł wpływ na Rotszylda czy Hirscha, chociaż pomysły Russella wywarły trwały wpływ na niektórych wybitnych amerykańskich Żydów i amerykańskich chrześcijan w związku z jego promocją żydowskiej imigracji do Palestyny.


W tym samym roku, w którym Russell napisał list do de Rothschilda i von Hirscha, inny wpływowy kaznodzieja dyspensacyjny napisał kolejny dokument, który jest często pomijany w badaniu roli amerykańskich chrześcijan w rozwoju i popularyzacji syjonizmu. William E. Blackstone, amerykański kaznodzieja, na którego wielki wpływ wywarł Darby i inni dyspensacjoniści tamtej epoki, spędził dziesięciolecia z wielkim zapałem promując imigrację Żydów do Palestyny jako sposób na spełnienie biblijnych proroctw.


Punktem kulminacyjnym starań Blackstone'a był Memoriał Blackstone, petycja, w której prosił ówczesnego prezydenta Stanów Zjednoczonych Benjamina Harrisona i jego sekretarza stanu James Blaine, do podejęcia działań „na rzecz przywrócenia Żydom Palestyny . ”W dużej mierze zapomniana petycja wzywała Harrisona i Blaine'a, aby wykorzystali swoje wpływy, aby„ zabezpieczyć organizację w jak najwcześniejszym terminie, międzynarodowej konferencji w celu rozważenia stanu Izraelitów i ich roszczeń do Palestyny jako ich starożytnego domu i promowania sprawiedliwych i właściwych sposobów łagodzenia ich cierpienia ”.


Podobnie jak w przypadku listu Russella do de Rothschilda i von Hirscha, nie wiadomo dokładnie, jak wielki wpływ miała Petycja Blackstone'a na poglądy lub politykę Harrisona lub Blaine'a. Jednak Blackstone Memorial jest bardzo znaczący ze względu na sygnatariuszy, wśród których znaleźli się najbardziej wpływowi i najbogatsi Amerykanie epoki, w większości chrześcijanie.


Sygnatariuszami Blackstone Memorial byli JD Rockefeller, pierwszy miliarder w kraju; JP Morgan, bogaty bankier; William McKinley, przyszły prezydent Stanów Zjednoczonych; Thomas Brackett Reed, wówczas speaker Izby; Melville Fuller, prezes Sądu Najwyższego; burmistrzowie Nowego Jorku, Filadelfii, Baltimore, Bostonu i Chicago; redaktorzy m.in. Boston Globe, New York Times, Washington Post i Chicago Tribune ; oraz wielu innych członków Kongresu, a także grono wpływowych biznesmenów i duchownych. Chociaż niektórzy rabini zostali włączeni jako sygnatariusze, treść petycji była sprzeczna z poglądami większości amerykańskiej społeczności żydowskiej. Innymi słowy, główny cel syjonizmu, zanim jeszcze stał się ruchem, był szeroko popierany przez amerykańską elitę chrześcijańską, ale bojkotowany przez amerykańskich Żydów.


Petycja Blackstone zwróciła później uwagę Louisa Brandeisa, jednego z najwybitniejszych amerykańskich żydowskich syjonistów, który później nazwał Blackstone prawdziwym „ojcem założycielem syjonizmu”, według bliskiego przyjaciela Brandeisa, Nathana Strausa. Brandeisowi ostatecznie uda się przekonać starszego Blackstone'a, by złożył petycję do ówczesnego prezydenta Woodrowa Wilsona, organizując drugi Memoriał Blackstone w 1916 r., Który został przedstawiony prywatnie Wilsonowi prawie rok później. 


Zamiast zbierać podpisy wybitnych członków elitarnej klasy Ameryki, Blackstone tym razem skupił się na wsparciu organizacji protestanckich, a mianowicie Kościoła prezbiteriańskiego, zgodnie z wiarą prezbiteriańską Wilsona. Według historyka Jerry'ego Klingera, prezesa Jewish American Society for Historic Preservation, ta zmiana centrum uwagi była pomysłem Brandeisa, a nie Blackstone'a. 


Alison Weir, autorka „ Przeciw naszemu lepszemu osądowi: ukryta historia tego, w jaki sposób USA były używane do stworzenia Izraela” , opisała Brandeisa jako „jednego z najbardziej wpływowych” amerykańskich syjonistów i kluczową postać w dążeniu do wpłynięcia na Wilsona do wsparcia stworzenia państwa żydowskieego w Palestynie, którego częścią była druga petycja Blackstone'a. Weir stwierdziła jednak, że druga petycja Blackstone'a była drugorzędna w stosunku do tak zwanej „umowy dżentelmeńskiej”, zgodnie z którą angielscy urzędnicy obiecali wesprzeć państwo żydowskie w Palestynie, jeśli amerykańscy syjoniści, kierowani przez Brandeisa, będą w stanie zapewnić przystąpienie USA do wojny światowej.


Wilson ostatecznie poparł nowy dokument Blackstone'a, który nigdy nie został publicznie przedstawiony prezydentowi, ale prywatnie przez rabina Stephena Wise'a. Ten drugi memoriał Blackstone'a był kluczowym elementem kampanii kierowanej przez Brandeisa, która ostatecznie gwarantowała amerykańskie wsparcie - tj. Prywatne wsparcie - dla Deklaracji Balfoura, która ukazała brytyjskie zamiary wspierania żydowskiego etnostatu w Palestynie. W szczególności Deklaracja Balfoura pochodzi od ówczesnego angielskiego ministra spraw zagranicznych Arthura Balfoura, samego chrześcijańskiego dyspensacjonisty, chociaż Weir twierdziła, że Balfour był bardziej podatny na imperatywy polityczne niż motywy religijne. Jedyną osobą w brytyjskim rządzie, która sprzeciwiła się Deklaracji Balfoura, był jej jedyny członek żydowskiego pochodzenia, Edwin Montagu.


Deklaracja Balfoura została skierowana do członka rodziny bankowej Rothschildów, Lionela Waltera Rothschilda, ostatni z serii listów napisanych do członków rodziny Rothschildów, wzywających ich do wykorzystania ich bogactwa i wpływów politycznych w celu sprzyjania w utworzeniu państwa żydowskiego w Palestynie: od rabina Kalishera, który napisał do barona Amschela Rotszylda w 1836 r .; Charlesowi Taze Russellowi, który napisał do Edmonda de Rothschilda w 1891 r .; i wreszcie do Deklaracji Balfoura, napisanej do Lionela Waltera Rothschilda w 1917 r. 

Weir powiedziała MintPress, że Rotszyldowie zajmują tak ważne miejsce w tych wczesnych wysiłkach na rzecz ustanowienia państwa żydowskiego w Palestynie ze względu na „ich bogactwo i siłę z tym związaną ”, co czyni ich bardzo poważanymi przez tych, którzy uważali, że można utworzyć państwo żydowskie w Palestynie poprzez zakupy ziemi.

CDN

There have been many comedians who have become great statesmen and vice versa.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura