Na zakończenie, bo to okrągłe 40, wypada dać jakiś mocny akcent. Było już po zawodach. Wielkie czasze wylądowały. Jeden z uczestników postanowił dać czadu, a my przyglądaliśmy się z przyjemnością. Potrzebujemy mocnych akcentów. Czadu. Ognia i tak dalej ????
Na tym, kończę codzienną publikację zdjęć. Była to dla mnie fajna zabawa, ale zabawa jest tak długo, jak długo nie staje się ona zobowiązaniem. Więc będą zdjęcia, ale jak będę miał czas i ochotę. Za oglądanie i ewentualne komentarze dziękuję. Było miło!