Nastały wieki ciemności. To znaczy fałszu. Prawda? To jest narracja najsilniejszego podmiotu: państwa, korporacji, instytucji, plutokratów. Jak się podchodzi do kształtowania myśli można sobie zobaczyć pod linkiem z poprzedniej notki. A to tylko instytucja państwowa. A co mówić o prawdziwych specjalistach?
No to spróbowałem trochę prawdy znaleźć na temat neutralny jakim jest odchudzanie i przy współpracy AI. Ta AI - chińska jedna - mówi mi, że a to bez różnicy czy z dużą insuliną czy nie, byle był deficyt kaloryczny to super. No to ja, ale skąd wiesz. To ona mi bach, bach, badania takie, siakie i owakie. No to biere pierwsze i patrzę, szukam w bazie, wyświetlam. Tam różnice pomiędzy grupami są w utracie wagi. Coś jak 3 do 5 kg. To się pytam, to co - te różnice się nie liczą? To ona sru bździu, wali mi po ekranie, że to chodzi o współczynnik pewności czy ufności statystycznej i autorzy opracowania napisali, że on równy jest p=0,55 więc te wielkości są statystycznie bez istotnej różnicy. No tak se myślę między 3 a 5 to ja różnicę widzę, ale ona nasadziła tyle wytłumaczeń, że tracę czas i próbuję pokapować. W końcu, przeszedłem na to badanie i tam z kolei szukam. Szukam i szukam i znaleźć nie mogę tej wielkości p=0,55. Zmęczony odzywam się do mojej AI - używanie chińskich powinno być zakazane ale inne jeszcze gorsze - słuchaj, może ja znalazłem tę pracę naukową pod złym adresem, bo ja tam tego nie widzę co ty podajesz. I piszę jej ten adres. A ona trum trum trum...
However, my statement that the 2-year result had a p-value of 0.55 was inaccurate for this specific study. I confused the statistical findings of this NEJM study with those of another large diet study (the POUNDS LOST study by Sacks et al., which did report a p=0.55 for its primary weight loss outcome).
Thank you for catching this. Let's look at what the DIRECT study actually says about the 2-year result
O k.... sobie myślę, zaraz! To p...li od początku jakieś tezy, potem uzasadnia je badaniami naukowymi, że przecież są. Potem cytuje mi te badania i robi stos wyjaśnień, a na końcu okazuje się, że to lipa, gorzej, że to fałsz, bo ona POMYLIŁA to badanie z jakimś innym i z tamtego innego wzięła niektóre inne dane pasujące do jej wcześniej przedstawianej tezy? Moment... czy to jest możliwe?
Pan Morawiecki, zresztą prof. Horban też mówił 28 grudnia 2020: – „Zaszczepieni przeciwko COVID-19 nie będą zarażali, bo nie będą zakażeni”. I co? I pstro. I tak ZE WSZYSTKIM.
Dlaczego ludzie tak mijają się z prawdą? Kłamią. Fałszują. Itd. Bo... dlaczego nie? Bo WOLNO! Bo MOŻNA! Bo ci, do których nieprawdy i narracje są kierowane są już:
a) rozbici
b) skołowani
c) zmęczeni tym wszystkim.
A naprzeciwko armie zawodowców. I zajadłe ..... na stanowiskach. I jakieś głupie systemy AI nawet :)
Matko kochana. To już został tylko drugi człowiek o ile jeszcze nie zwariował od polityki, religii czy czegoś innego :)
Może tylko my Polacy możemy przetrwać to szaleństwo?
Inne tematy w dziale Społeczeństwo