Mecz z Holandią cieszył się sporym zainteresowaniem nie tylko kibiców. Remis Biało-Czerwonych obejrzało i skomentowało wiele osób, na czele z politykami. Donald Tusk napisał tak :
"Dużo dobrej piłki, trochę mniej szczęścia. Polacy, gramy dalej!" - napisał w serwisie X.
"Zabrakło odwagi Panie premierze, żeby pojawić się na stadionie i kibicować drużynie narodowej. Prezydent Karol Nawrocki był i wspierał Polaków. Kibicie wielokrotnie skandowali jego nazwisko, Pana zapewne tak życzliwie by nie przyjęli" - stwierdził Prezydent RP.
Donalda Tuska nie było na trybunach meczu Polska - Holandia na PGE Narodowym. Poseł na Sejm RP z ramienia PiS Zbigniew Kuźmiuk pod tym wpisem "zaatakował" premiera, wytykając mu to i porównując go z Karolem Nawrockim.
"Jeśli się dogadacie z kibolami, to was zniszczymy". Taki miał pójść przekaz z MSWiA do PZPN według Mateusza Pileckiego ze stowarzyszenia "To My Polacy". Tymczasem, rządzący rozpoczęli już atak na zorganizowane grupy kibiców. Minister Kierwiński pisze o "patologii", a minister Rutnicki - o "kompromitacji".
Przy okazji wczorajszego meczu Polska-Holandia na stadionie PGE Narodowym w Warszawie doszło do skandalicznych scen. Kibice oczekiwali na wejście na mecz w długich kolejkach, a wejście na stadion przedłużało się ze względu na drobiazgową kontrolę. Służby były obecne na meczu niezwykle licznie.
Zablokowana została również patriotyczna oprawa, którą kibice chcieli wnieść na stadion - nie pozwolono im na wniesienie sektorówki z orłem, zakaz objął również 300 biało-czerwonych flag. Kontrole miały rzekomo zapobiec wniesieniu na stadion pirotechniki. Ale mimo tego, że kibicom zaglądano w miejsca, gdzie zaglądać się nie powinno, race i tak zostały odpalone, a później - niestety - rzucone na boisko.
To, co zrobili kibice w 59. minucie meczu Polska-Holandia tylko napędziło rządzących. Minister Marcin Kierwiński, któremu podlegały służby odpowiadające za drobiazgowe kontrole kibiców, już pisze o "kibolskich grupach przestępczych". Minister sportu Jakub Rutnicki pisze o "eksperymencie PZPN-u" i "kompromitacji".
Nastawienie rządzących do grup kibicowskich nie może dziwić. Wszak wczoraj wszyscy po raz kolejny usłyszeli hasło "Donald, matole", a prezydent Karol Nawrocki był gorąco witany przez dopingującą grupę.
Mateusz Pilecki ze stowarzyszenia "To My Polacy", które odpowiada za doping na meczach reprezentacji, poinformował dziś, że w trakcie rozmów o oprawie dostał informację, że to z MSWiA poszedł przekaz do PZPN o tym, że jeżeli "dogadają się z kibolami", to zostaną "zniszczeni". Potwierdzają się tym samym nasze wczorajsze informacje o tym, że to na wniosek służb wprowadzona była taka, a nie inna, ochrona tego meczu.
Donald Tusk wypowiedział wojnę kibicom ?
https://niezalezna.pl/polityka/rzad-na-wojnie-z-kibicami-kierwinski-o-grupach-przestepczych-rutnicki-uderza-w-pzpn/556701#goog_rewarded
https://www.sport.pl/pilka/7,65037,32400311,posel-pis-zaatakowal-tuska-po-meczu-z-holandia-porownal-go.html
Inne tematy w dziale Sport