Zmęczona? To może być objaw wiosennego przesilenia, fot. Pixabay
Zmęczona? To może być objaw wiosennego przesilenia, fot. Pixabay

Wiosenne przesilenie - jak sobie z nim radzić?

Redakcja Redakcja Zdrowie Obserwuj temat Obserwuj notkę 20

Wiosną zamiast pozytywnej energii, mogą nam towarzyszyć rozkojarzenie, nerwowość, znużenie, a nawet senność. To objawy wiosennego przesilenia.

Za złe samopoczucie odpowiada niesprzyjająca aura. W marcu i kwietniu nieustannie towarzyszy nam zmienna pogoda. Różnice temperatury, wahanie ciśnienia, niedobór słońca po zimie, trudność w dostosowaniu ubioru do zmieniających się warunków. Dodatkowo zmiana czasu - wszystko to powoduje, że boli nas głowa, czujemy się rozbici, mamy problem z koncentracją i bóle mięśni.

Drugi czynnik to brak równowagi hormonalnej między melatoniną, która odpowiada za sen, a serotoniną, zwaną hormonem szczęścia. Słońce i ruch na świeżym powietrzu niewątpliwie podnoszą poziom serotoniny, lecz nadmiar światła w organizmie, który jeszcze nie otrząsnął  się z zimowego letargu powoduje, że następuje blokada i robimy się ospali.

Szczególnie muszą na to uważać kierowcy. Dobrze jest robić sobie przerwy podczas długiej jazdy (co 2-3 godziny), wyjść z auta i trochę się dotlenić zamiast pić hektolitry kawy i napoje energetyzujące.

Na wiosenne przesilenie najlepsza jest aktywność fizyczna - wszelki ruch na świeżym powietrzu. Jeśli pada deszcz i jest zimno, można poćwiczyć nawet w domu. Wykonać kilka prostych ćwiczeń w przerwie pomiędzy zajęciami domowymi albo podczas oglądania telewizji. Dobrze jest też zrezygnować z windy i chodzić po schodach. 

Warto zadbać o dobry sen. Jeśli się da, to kłaść się wcześniej, by nieco go wydłużyć. Dobrze też zasłaniać okna, by wschodzące słońce nie wybudzało nas zbyt wcześnie i zbyt gwałtownie.

Nie można zapomnieć o odpowiedniej diecie. Przede wszystkim należy jeść węglowodany złożone, które są dobrym źródłem energii, ponadto korzystnie wpływają na poziom serotoniny. To wszelkie produkty pełnoziarniste: pieczywo, ryż, makaron oraz kasze. Należy się wystrzegać węglowodanów prostych, których spożywanie szybko podnosi poziom glukozy, ale też szybko go obniża, przez co czujemy się senni. To głównie produkty na bazie białej mąki.

Po zimie trzeba się również "dowitaminizować" nie poprzez przyjmowanie sztucznych suplementów, ale poprzez jedzenie warzyw i owoców. Zaczynają pojawiać się nowalijki, więc można sobie bardzo urozmaicić dietę świeżymi produktami. Można pić także soki owocowe, ale lepsza jest woda, ponieważ usuwa z organizmu toksyny.

Warto jeść także produkty zawierające białko bogate w tryptofan. Najwięcej znajdziemy go w mięsie, rybach, nabiale i nasionach roślin strączkowych. Dzięki temu unikniemy problemów z koncentracją.

Na koniec polecamy przebywanie w towarzystwie optymistów. Ich wesoły nastrój z pewnością się nam udzieli i nie będziemy tak dotkliwie odczuwać skutków wiosennego przesilenia.

Jak rozpoznać, czy dopadło nas wiosenne przesilenie (Agencja TVN24/x-news)



ja

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości