"Charakterystycznymi cechami uczuć tłumu są wielka prostota i wielka przesada. Dzięki prostocie i przesadzie jego uczuć niedostępne są dla tłumu wątpliwości i niepewność. Tłum z jednej krańcowości zbyt szybko przerzuca się w drugą." Gustav LeBon
Co powoduje, że ludzie są skłonni płacić nawet 150 zł za coś co w danym momencie jest warte 102 zł?
Nadzieja i oczekiwania na zysk
Co powoduje, że ludzie są skłonni sprzedawać coś co jest warte 103 zł za 96 zł?
Frustracja i niechęć do posiadanego towaru.
Po zaledwie kilku miesiącach od euforycznego postrzegania rynku nieruchomości przez spekulantów giełdowych, gdy niemal każda spółka/fundusz/przedsięwzięcie mająca coś wspólnego z rynkiem nieruchomości była postrzegana jako kura, która już w niedalekiej przyszłości zniesie złote jaja, sytuacja uległa zmianie.
Jeszcze nie tak dramatycznej, jak euforyczna była hossa, gdy na certyfikaty funduszu nieruchomości BPH FIZ znaleźli się kupcy skłonni płacić nawet 40 procent więcej, niż wynosiła faktyczna wartość tych certyfikatów. Dziś – niemal dokładnie pół roku później, znaleźli się chętni, którzy sprzedawali te certyfikaty blisko 7 procent poniżej ich oficjalnej wyceny. Niewykluczone, że wśród sprzedających znajdują się ci, o których napisał Charles Mackay:
„Ludzie, jak słusznie się twierdzi myślą stadnie; zobaczymy, że stadami popadają w szaleństwo, a wracają do zdrowych zmysłów powoli i pojedynczo.”
Pojedynczo i powoli dociera do nich, że stracili pieniądze. Kupującymi teraz nie ma się co zajmować – oni działają logicznie, kupują coś co jest tańsze.
Ten krótki przykład manii i depresji związanej z notowaniami certyfikatów funduszy nieruchomości pokazuje w pigułce na czym polega rynek giełdowy, a przede wszystkim jak emocje ludzi, którzy na tym rynku działają mają się do „rzeczywistej wartości”. W chwilach, gdy chciwość bierze górę ludzie są skłonni płacić za marzenia i uzasadniać najgłupsze nawet decyzje niesłychanie logicznie brzmiącymi wywodami.
Wcześniej czy później rynek brutalnie weryfikuje owe marzenia.
Jak to z funduszami nieruchomości było:
Ile można zapłacić za 120 zł (28.02.2007)
Gdy 120 jest warte 120 (02.04.2007)
Nisko coraz niżej (4.04.2007)
Krach na rynku nieruchomości (29.05.2007)
Felietony na futures.pl "Cieszy mnie, kiedy widzę masowe podejmowanie idiotycznych decyzji inwestycyjnych na podstawie lektury gazet. Inaczej mówiąc, teraz wierzę, że fakt, iż ludzie czytaja takie informacje, przyczyni się do tego, że nadal będę mógł pracować w bardzo rozrywkowym biznesie, jakim jest sprzedawanie opcji ludziom nieświadomym znaczenia przypadku". Nassim N. Taleb "To oni oni wytyczyli granice To oni zbudowali mur To oni podzielili nas To oni patrzą na nas z góry
TILT "Pewnie słyszeliście, że z rachunku prawdopodobieństwa wynika, że gdyby milion małp przez miliony lat pisało na milionach maszyn do pisania, to w końcu stworzyłyby dzieła Szekspira. Dzięki internetowi wiemy, że to nieprawda" anonim "Zadanie dziennikarza polega na oddzieleniu ziarna od plew, a potem wydrukowaniu ... plew"Adlai Stevenson "Chcąc wyjaśnić pewne zawiłości dotyczące rynków finansowych, musisz nastawić się na pracę, która nie ma końca" Martin Fridson „Przyjemność nie polega na tym, że nie ma się nic do roboty; polega na tym, że kiedy ma się mnóstwo roboty, nie robi się nic.” Prawo Godwina: Podczas przeciągającej się dyskusji w Internecie, prawdopodobieństwo przyrównania czegoś lub kogoś do nazizmu bądź Hitlera dąży do 1 "Ludzie oferujący informacje, a jest nas coraz więcej, walczą o niezagospodarowane sekundy w życiu innych. Im więcej informacyjnych zaopatrzeniowców, tym mniej sekund użytkownicy mają dla każdego z nich" T.H.Eriksen "Najbardziej wartościowe informacje o branży zdobywamy rozmawiajac z konkurentami spółek, w które zainwestowaliśmy. Menadżerowie spółek mogą rozmawiać bardzo ostrożnie, szczególnie jeśli wiedzą, że posiadamy dużo ich akcji. Konkurenci będę przeważnie mówić o nich bez skrępowania. To tak jak próba dowiedzenia się czegoś o dziewczynie, którą się interesujesz. Jeżeli spytasz o nią jej matkę, z pewnością usłyszysz coś innego, niż usłyszałbyś, gdybyś zapytał jej narzeczonego, z którym własnie zerwała. My chcemy usłyszeć, co ma do powiedzenia były narzeczony". Ralph Wanger -------------- O lustracji: "Kiedy Jeżow likwidował Jagodę, powiedział zebranym członkom GPU, że znany jest mu fakt, iż Jagoda pracował dla Ochrany. Nikt nie zaprotestował: w czasie kiedy istniała Ochrana, Jagoda miał dwanaście lat.[...] Nikt nie wstał i nie powiedział, że dzieci mając do wyboru jazdę na hulajnodze, albo rozmowy z urzędnikami - wolą jednak hulajnogę". "Rozpocząłem swoją działalność pisarską uskrzydlony myślą, że jestem jedynym na świecie konfidentem a rebour. O partyjnych pisałem, że są dwulicowi i że pragną powrotu ustroju kapitalistycznego; o ludziach, którzy mówili źle o Gospodarzu - że są szczerymi demokratami kochającymi Ziutka Słoneczko. [...] Narobiłem im strasznego burdelu: nie połapali się nigdy. Nie moja wina: sami tego chcieli." Marek Hłasko (też podpisywał) --------------- "Prawo w ujęciu demokratycznym polega na tym, że za podstawę równości przyjmuje się liczbę nie wartość. Jeśli się zaś tak ujmuje prawo, to tłum jest z konieczności czynnikiem rozstrzygającym" "Obecnie demagogowie, aby sobie względy ludu pozyskać, doprowadzają za pomocą sądów do wielu konfiskat.[...] Należy jak najbardziej ograniczać procesy o zdradę stanu i za pomocą wysokich grzywien nie dopuszczać do wnoszenia lekkomyslnych oskarżeń. Zazwyczaj bowiem, nie są to ludzie z tłumu, ale możni przeciw którym wnosi się takie oskarżenia". Arystoteles ----------------- WOJNA TO POKÓJ WOLNOŚĆ TO NIEWOLA IGNORANCJA TO SIŁA "Najgorsze w Dwóch Minutach Nienawiści było nie to, iż człowiek czuł się zmuszony do takiego zachowania, ale że nie umiał się wręcz powstrzymać od przyłączenia do zbiorowego obłędu. Już po trzydziestu sekundach udawanie stawało się zbędne." G.Orwell, 1984
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka