Jeśli to prawda, a powtarzam wieść za TVP Info w/g nieoficjalnych informacji premier Izraela Netanjahu nakazał izraelskiej pani ambasador opuścić Warszawę. Na ten moment nie ma jeszcze potwierdzenia tej decyzji, ale jeżeli to prawda, to oznaczyło by że Izrael zrywa stosunki dyplomatyczne z Polską, bo jak nazwać odwolanie swojego ambasadora z naszego Kraju w dodatku w takiej sytuacji? Nie wiem czy strony się jeszcze ogarną, ale jak znam Żydów to raczej nam nie odpuszczą nim swego wcześniej od nas nie ugrają. Jak znam Polaków, to też ich nikt nigdy nie złamał i nie stłamsił. USA w osobie Donalda Trumpa profilaktycznie milczą, ale głos będzie prezydent musiał kiedyś zabrać. Póki co wypowiedział się Kongres i Senat, ale to wygląda tak, jakby głos zabrał rząd Izraela na uchodźctwie. Robi się więc nieprzyjemnie ciekawie.
Inne tematy w dziale Polityka
