Ukraińcy robią na własną rękę ekshumacje polskich ofiar na Wołyniu

Mamy jako rząd (bo nie naród) problem z ekshmacją w Jedwabnem, chociaż sami Żydzi w Polsce takiego  problemu nie mają. Oni jak im coś nie halo to nie pytają tylko dokonują ekshumacji niezależnie od kraju i miejsca. Podobnie jak widzę czynią także na Wołyniu nasi ukraińscy przyjaciele, ale nie z ciałami ofiar Holocaustu. Broń Boże, oni zajęli się bowiem na własną rekę  ekshumacją Polaków pomordowanych przez nich samych w ludobójstwie wołyńskim. 

Od bodaj wczoraj wisi w "Dzienniku Narodowym" informacja, że odnowniony po esesmańskich zagraniach ukraińskich sympatyków dywizji SS Galizien pomnik ku pamięci pomordowanych Polaków w Hucie Pieniackiej niedalkeo Lwowa ponownie znalazł się na ustach zainteresowanych tematem, a to z racji dokonywanej (bądź już dokonanej) tam ekshumacji polskich ofiar. Co najistotniejsze, władze ukraińskie nie raczyły o swoim zamiarze poinformować polskich władz.  Te oczywiście, co normalne są zaskoczone. Naszemu IPN-owi pewnie oczy wyszły na wierzch. Jak to??

A tak kto, zdaje się odpowiadać Polsce swoim bezczelnym czynem Ukraina. Prawem kaduka - tak to. 

Jakby kto nie wiedział, to dodaję że tak się własnie w świecie  traktuje słabe i głupiutkie państwa, skore do bezmyślnego przyjmowania i rozdawnictwa własnych praw. Co trzeci Ukrainiec wiąże juz bowiem przyszłość z naszym krajem. Chce tutaj pracować, zamieszkać i sprowadzić rodzinę bliższą oraz dalszą, bo można swobodnie Polakom w ich kraju nagiąć prawo dla własnej korzyści lub publicznie napluć w twarz i wymusić na nich co swoje. Można również też u siebie w stylu niemiecko-rosyjskim zakopać bądź wykopać polskie ofiary i przetransportować je gdzie indziej. Gdzie? Nie wiadomo, bo gdyby było wiadomym gdzie i jak, to coś by o tym w ministerstwie pod kierownictwem ministra Gliskiego wiedziano a wiedzą tyle że:

"Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, informuje, że do tej pory nie zostało o tym fakcie oficjalnie powiadomione przez żaden z odpowiednich urzędów ukraińskich. Nie znane są nam zamiary strony ukraińskiej .

Strona polska nie została również poinformowana o pozwoleniu ukraińskiego Ministerstwa Kultury na prowadzenie wspomnianych prac, które to według doniesień medialnych miało zostać wydane 4 lutego br."

https://dzienniknarodowy.pl/polska-zostala-powiadomiona-o-zamiarze-ekshumacji-hucie-pieniackiej/