zetjot zetjot
261
BLOG

Czy was też zadziwia to zdziwnienie ?

zetjot zetjot Społeczeństwo Obserwuj notkę 10

Zadziwia mnie to zadziwienie, wywołane przez pandemię.

Dzieci musiały pozostać w domu, uczyć się w domu, nie wychodzić na zewnątrz i rodzice musieli się nimi zająć. Z kolei dorośłi musieli albo przejść na bezrobocie albo tryb pracy zdalnej. Praca i nauka zdalna z kolei rodzą niebezpieczną i nierealną pokusę tworzenia świata wirtualnego.

A już te podejrzenia o spisek, śmieszą mnie niepomiernie. No przecież wszyscy chyba słyszeli o wirusowym marketingu, wirusowym zarażeniu emocjonalnym i podobnych dziwach, wywołanych przecież przez nadmiar technologii w naszym życiu. Cóż w tym dziwnego, że zadziałało to także w przypadku biologicznego, a nie metaforycznego wirusa i dało się we znaki światowej gospodarce.

Teoria spiskowa sugeruje bowiem, że za tym globalnym chaosem, kryje się chytry, racjonalny plan. A może dokładnie odwrotnie, bo przecież tyle się przedtem mówiło o globalnych planach grup interesu aspirujących do roli rządu światowego. I oni mieliby wprowadzić antyglobalistyczny w swoim charakterze chaotyczny plan B psujący przy okazji realizowany globalistyczny plan A ?

Trzeba przyjąć do wiadomości, że to właśnie te irracjonalne próby wprowadzenia globalizacji wzięły w łeb i doprowadziły do chaosu.

Ponadto, trzeba więc przyjąć do wiadomości, że to powszechne zaskoczenie jest efektem odejścia od normalności, jakiej wymaga ludzka natura. Natura to głównie biologia i środowisko społeczne, więc rozwój musi być do nich dopasowany i nie może się odbywać pod dyktando świrusów i innych dziwaków owładniętych własnym subiektywnym widzimisię.

Okazuje się oto, że nasze ludzkie środowisko nie toleruje wyskoków i wariactw, do których przyczynia się i najnowsza technologia. Sądziliście Państwo, że powrót do normalności odbędzie się w sposób bezbolesny ? Przecież ból jest wyraźnym i niezbędnym sygnałem, że do tej pory królowała nienormalność, z której trzeba jak najszybciej się wydostać.

Wielokrotnie pisałem tu o ludzkiej naturze, która stawia konkretne, choć stosunkowo elastyczne wymagania, które trzeba respektować. Przestrzeń społeczna, w której żyjemy, to przestrzeń relacji takich jak, mówiąc językiem najprostszym, prawda, miłość i wolność, które muszą występować w pakiecie, bo brak którejś z nich wywraca system do góry nogami.

A pandemia to tylko jeden z pierwszych sygnałów, że tak dalej być nie może. Jednak pokusa traktowania nienormalności jako normalności i powrotu do niej jest tak silna, że niektórzy sygnał ten będą próbowali ignorować. Stąd na całym świecie obserwuje się ponowny wzrost zakażeń. Biologia nie ma względu na czyjeś widzimisię i wskaźniki zarażeń znowu idą w górę.

Koniec paradygmatu demoliberalnego jest równie oczywisty jak koniec komunizmu. Czeka nas zmiana konstrukcji systemu społecznego, bardziej zblizonego do wymagań stawianych przez ludzką naturę. Elastycznośc systemu została wyeksploatowana przez system demoliberalny ponad miarę i teraz pojawiła się konieczność usztywnienia parametrów.   

zetjot
O mnie zetjot

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (10)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo